Napoli 2:1 Torino

Podziel się tym artykułem

naptorzapbig.png

SSC Napoli wygrało trzeci mecz z rzędu, co jest najdłuższą serią tego sezonu. Tym razem Neapolitańczycy pokonali Torino, które, podobnie jak Neapolitańczycy, ma problemy ze zdobywaniem puntków.

Azzurri od początku meczu chcięli strzelić gola. Niestety to Torino otworzyło wynik. Maksimović przerzucił piłkę nad obrońcami Napoli do Fabio Quagliarelli. Ten przyjął footbolówkę i oddał strzał z bardzo ostrego kąta. Niestety Rafael nie zdołał obronić tego uderzenia.

Potem to Napolitańczycy przejęli inicjatywę i sukcesywnie atakowali na bramkę gosci. Niestety wszystkie strzały Błękitnych bronił Gillet. M. in. stu-procentowe sytuacje Higuaina, czy Insigne. Toro również zdołali jeszcze kilkukrotnie zagrozić bramce Rafaela konstruując kontry.

Napoli wyrównało dopiero w 55. minucie. Juan Zuniga dosrodkował do niepilnowanego Insigne w pole karne, a filigranowy napastnik strzelił bardzo mocno głową na bramkę Gilleta, co pokonało bramkarza gosci.

17 minut później Azzurri w końcu wyszli na prowadzenie Insigne dograł do dobrze wbiegającego Jose Callejona, który strzałem ponad bramkarzem trafił w boczną siatkę bramki Torino.

Jeszcze na koniec oto statystyki celnych strzałów. Ktos powinien wyciągnąć z tego jakies wnioski Napoli 9 strzałów 2 gole, Torino 2 strzały i 1 gol!

Komentarzy: 2
mariusz72max
mariusz72max

Brameczka Jose Callejona miodziooooo:)

Meeeertens
Meeeertens

160cm i brama z główki... Brawo Insigne! XD