Napoli 4:0 Frosinone; Azzurri wicemistrzami Włoch!

Podziel się tym artykułem

napfrozapbig.png

W ostatnim meczu Serie A, który miał zaważyć o wicemistrzostwie Włoch, Azzurri pokonali Frosinone Calcio aż 4:0. Tym samym oczywiście zapewnili sobie drugiej miejsce w lidze, dzięki czemu mogą już rozpoczynać przygotowania do Ligi Mistrzów!

SSC Napoli od pierwszych minut pokazało, jak bardzo zależy im na zwycięstwie w tym meczu. Konsekwentnie realizowali plany Maurizio Sarriego, atakując na bramkę rywali. Brakowało im jednak polotu i kreatywności, przez co mięli trudność z wypracowaniem dogodnej sytuacji. Ponadto bramkarz rywali nie ułatwiał Neapolitańczykom, świetnie broniąc ich uderzenia.

Jednak już w 13. minucie zawodnik Frosinone, Gori, otrzymał czerwoną kartkę! Piłkarz gości zachował się bezmyślnie najpierw faulując, a następnie wyrażając się obraźliwie wobec arbitra. Domenico Celi nie zawachał się i usunął go z boiska. Pozwoliło to Błękitnym rozwinąć skrzydła i już całkiem odebrać rywalom szanse prowadzenie gry.

Azzurri tworzyli sobie coraz więcej okazji, jak ta w 19. minucie, kiedy ciekawym zagraniem popisał się Lorenzo Insinge. Fenomenalny w tym sezonie Włoch z łatwością znalazł sobie miejsce w polu karnym rywali, obrócił się i oddał niesygnalizowany strzał na bramkę, po którym piłka odbiła się od poprzeczki.

Niestety, akcje Napoli wciąż były nieskuteczne. Dopiero na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej odsłony widowiska, udało im się wyjść na prowadzenie. Fauozi Ghoulam dośrodkował piłkęz lewego skrzydła w pole karne gości. Tam, po niewielkim zamieszaniu, trafiła ona ona do Marka Hamsika, który przyjął ją i oddał strzał nie do obrony. Tym samym wyprzedził legendę Napoli, Diego Maradonę, w liczbie strzelonyc goli dla Błękitnych. Azzurri prowadzili do przerwy 1:0!

W drugiej części meczu do głosu doszedł w końcu, dość niewidoczny w peirwszej połowie, Gonzalo Higuain. Osiem minut po wznowieniu gry udało mu się pierwszy raz wpisać na listę strzelców. W pole karne Frosinone, niczy taran, wpadł Allan. Brazylijczyk dobiegł pod samą linię końcową i dograł jeszcze piłkę do tyłu, do El Pipity. Ten z kolei takie akcje zwykł wykorzystywać i mocnym uderzeniem ulokował footbolówkę w siatce.

Nie było to ostatnie słowo najlpeszego snajpera Napoli i Serie A w tym sezonie. Nie minęło dziesięć minut, a po raz kolejny udało mu się trafić do siatki Frosinone. Tym razem ze skrzydła dośrodkowywał Elseid Hysaj, a Argentyńczyk wykończył akcję strzałem na dalszy słupek.

Jednak to w 71. minucie mogliśmy oglądać prawdziwy popis umięjętności El Pipity. Higuain przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową, po czym, bez zastanowienia, uderzył footbolówkę z przewrotki. Ta wpadła do bramki tuż nad bramkarzem. Tym samym Gonzalo pobił rekord Gunnara Nordahla w liczbie strzelonych goli w jednym sezonie Serie A.

Azzurri spokojnie dokończyli to spotkanie, zachowując czyste konto i zdobywając wicemistrzostwo Włoch. Po ostatnim gwizdku sędziego na Stadio San Paolo w głośnikach zagrał nam hymn Ligi Mistrzów, a w odpowiednim momencie kibice wykrzyknęli w rytm muzyki "The Champiooooons"!!!!!!!

Komentarzy: 4
OZS1
OZS1

No co tutaj dużo mówić chłopaki na medal Pipita nawet na 3 medale mamy wicemajstra Ligę Mistrzów, króla strzelców i jednego z najlepszych napastników na świecie żyć nie umierać ForzaNapoli...!!!....:))

MichalloSSCN
MichalloSSCN

Cały sezon fenomenalny. Jak to mówią prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają, a po tym jak kończą. Początki były trudne, ale popatrzcie, wiele ekip miało projekty w 4-3-1-2, ale ta formacja nie pasuje do czolowych ekip. Milan zmienil na 4-4-2 i tam grali lepiej, mY na 4-3-3.

gtsb1tw
gtsb1tw

Dobry sezon. Wracamy do LM i bedzie kasa na transfery.

makxxu
makxxu

Dziękuję Panowie za ten kibicowski sezon :D w ostatnich tygodniach rzadziej zaglądałem ale to jest w tym momencie nieważne :) Cóż rzec - dopielismy swego ! A lato będzie dopiero ciekawe. Na Euro mam nadzieję też będziemy aktywni i tutaj będziemy sobie rozmawiać o tym turnieju. Odjazd Panie Zielonka, FORZA !!!