Niedzielne popołudnie i wieczór były obfite w mecze międzynarodowe z udziałem Neapolitańczyków. Kibiców Napoli interesowały spotkania Albanii, Rumunii, Włoch, a także Słowacji, dla której Marek Hamsik zdobył bramkę.
Jako pierwsi mecz rozpoczęli Albańczycy. Zespół z Elseidem Hysajem, który przebywał na boisku pełny wymiar czasu, zwyciężyli 3:1 z Katarem. Albanii udało się wygrać mimo straconego gola już w pierwszej minucie pojedynku.
W kolejnym spotkaniu Słowacja, z Markiem Hamsikiem na czele, pokonała Niemców w Augsburgu aż 3:1. Wynik otworzył Mario Gomez, ale jeszcze przed przerwą goście wyprowadzili dwa bolesne ciosy. Najpierw fantastycznym uderzeniem popisał się kapitan SSC Napoli, a prowadzenie naszym południowym sąsiadom dał Duris. Ostateczny wynik spotkania ustanowił w 52. minucie Juraj Kucka.
Z kolei w Turynie, na neutralnym boisku Rumuni mierzyli się z Ukraińcami. Był to jedyny wczorajszy mecz przegrany przez Neapolitańczyka. Vlad Chiriches co prawda grał 90 minut, ale jego drużyna uległa grupowym rywalom Polaków aż 4:3!
Na koniec mogliśmy oglądać jedyny mecz, w którym na murawie pojawiło się aż dwóch Azzurrich. W meczu Włoch ze Szkocją Lorenzo Insigne oraz Jorginho zameldowali się na murawie po ponad godzinie gry, przy stanie 1:0 (bramka Pelle). Wynik nie uległ już zmianie, a Squadra Azzurra święciła zwycięstwo!
Niestety, ani dziś, ani jutro nie będziemy mogli oglądać naszych ulubieńców w akcji. Dopiero środa przyniesie nam mecz Belgii z Finlandią, w którym możemy spodziewać się występu Driesa Mertensa.