Neapolitański sen Cavaniego.

Podziel się tym artykułem

cavanibig.png

El Matador jest aktualnie jedną z największych gwiazd Napoli. Wraz z Ezeqieulem Lavezzim oraz Markiem Hamsikiem tworzą magiczny tercet, który rozmontował już nie jedną solidną i doświadczoną obronę. Urugwajczyk zwierzył się magazynowi"Il Mattino"ze swoich marzeń, oczekiwań. Powiedział również dlaczego jego forma tak wystrzeliła od czasu gry w Neapolu.

" Nie ma jednego czynnika, od którego zależy moja dobra forma. W Neapolu różne elementy wpływają na to, że zawsze staram się dać z siebie wszystko i wyrazić to najlepiej jak potrafię. Praca personelu technicznego z pewnością znacząco wpływa na moją kondycję, ale odnosi się to do wszystkich moich towarzyszy. Bardzo ważna jest harmonia między piłkarzami, ale również wielka miłość i wsparcie kibiców. Doskonała aklimatyzacja w nowych miejscach gry, pomaga dobrze się czuć i sprawia, że musisz dać z siebie wszystko, a nawet trochę więcej. To wszystko współgra w Neapolu i mi zostaje tylko strzelać bramki." - twierdzi Cavani.

Opowiada on także o swoich planach związanych z Ligą Mistrzów oraz rozgrywkami we Włoszech. "Moim marzeniem jest wygrana w Lidze Mistrzów, nadal uczestniczymy w wyścigu i jesteśmy na dobrej drodze do awansu do kolejnej rundy. Choć Real i Barcelona są uważane za zespoły silniejsze, to w rzeczywistości wszystko jest możliwe, a tynie wiesz co morze się stać. Nie możemy jednak daleko zerkać w przyszłość, bo aktualnie jesteśmy tutaj w Neapolu i musimy żyć z myślą, że nigdy nie możemy nie podejmować wyzwań, nawet tych najtrudniejszych." To dosyć odważne słowa, o których większość boi się nawet pomyśleć. Jeśli jednak wypowiada je ktoś kto podczas dwóch lat gry w Napoli zdobywa 57 goli, stają się realne, a nawet łatwo w nie uwierzyć.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!