Napoli 3:1 Bologna; Milik zrobił różnicę!

Podziel się tym artykułem

Napoli po długim powrocie z Kijowa pokonało u siebie 3:1 Bolognę. Dwie bramki dla Azzurrich zdobył wprowadzony w 60. minucie Arkadiusz Milik.Dzięki temu zwycięstwu Azzurri mają na swoim koncie już 10 oczek.

Pierwszy strzał w spotkaniu oddał w 2. minucie Lorenzo Insigne, jednak jego strzał nie sprawił żadnych problemów golkiperowi Bologny.W odpowiedzi goście bardzo groźnie skontrowali, a trudny strzał Dzemailiego wspaniale na rzut rożny sparował Pepe Reina.

W 10. minucie odbiór na połowie rywali zaliczył Zieliński, a widząc zmierzającego Polaka na bramkę musiał przerwać akcję, za co obejrzał żółtą kartkę.2 minuty później bardzo dużo miejsca w środku boiska miał Lorenzo Insigne.Jednak strzał skrzydłowego z 20. metra minimalnie minął słupek Da Costy.

Minęły kolejne 2 minuty i znów przy piłce był Lorenzo.Tym razem Włoch dośrodkował (tak samo jak z Palermo), a Callejon identycznie jak w 3. kolejce dostawił głowę i pokonał bramkarza Bologny.

Rozpędzone Napoli tworzyło kolejne okazję.W 18. minucie kapitalny ruch wychowanka Napoli wykorzystał Hamsik, obsługując go idealnym podaniem nad linią obrony.Insigne dopadł do piłki i potężnie uderzył, jednak piłka zmierzała w środek bramki i Da Costa sparował strzał.

Chwilę później to Lorenzo obsłużył partnera, a uderzenie Callejona przeszło nad poprzeczką.Mijają kolejne minuty, a piłkarze spod Wezuwiusza tworzą kolejne sytuację strzeleckie.Tym razem zza pola karnego uderzał Gabbiadini, ale strzał był zbyt słaby, aby pokonać golkipera Bologny.Później nastąpiło kilkuminutowe rozgrywanie piłki w środku pola przez gospodarzy.Po takim uśpienieniu rywali blisko podwyższenia prowadzenia był aktywny Insigne, jednak jego potężne uderzenie po zejściu z lewej strony przeszło minimalnie nad poprzeczką.

W 32. minucie do strzału doszedł Piotr Zieliński, ale jego próba została zablokowana.Od tamtej pory, z małymi wyjątkami, piłkarze Napoli trzymali piłkę aż do końca pierwszej połowy.

Drugą połowę, tak samo jak pierwszą, mocniej rozpoczęli goście.Najpierw nie wykorzystali dużego zamieszania w polu karnym Napoli, po stracie Jorginho, a później podjęli odważną próbę z dystansu, jednak strzał z ponad 20. metrów bez problemów złapał Reina.

Na te ataki gospodarze odpowiedzieli mocnym strzałem z dystansu Hamsika, ale w tej sytuacji dobrze interweniował Da Costa.W 54. minucie długie podanie na lewą flankę otrzymał Insigne, dobrze zszedł na prawą nogę, ale uderzył w sam środek bramki.

Chwilę później stało się coś co nie miało prawa się wydarzyć.Pasywność w defensywie Azzurrich potężnym strzałem z dystansu wykorzystał Verdi.Mieliśmy remis.10 minut po bramce Bologny obudzili się znów Azzurri.Dobre rozrzucenie na prawą stronę do Callejona.Hiszpan wrzucił piłkę w kierunku Milika, ale lot futbolówki przerwał Oikonomou.

W 67. minucie kapitalnym podaniem popisał się Marek Hamsik.Do piłki dopadł Milik i przerzucił wybiegającego z bramki Da Costę.Znów na wyższy bieg przeszli piłkarze gości.Po długim ataku pozycyjnym potężny strzał oddał Dzemaili, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Reiny.Allan tuż po wejściu na boisko przeprowadził szaloną akcję, mijając 3 rywali.Brazylijczyk doskonale dograł do Insigne, a wychowanek Napoli fatalnie przestrzelił.

W 77. minucie z lewego skrzydła niecelnie dośrodkował do Milika.Jednak piłka nieudolnie wybita przez defensywę Bologny spadła pod nogi Polaka, a ten długo się nie zastanawiając uderzył z 20. metrów po krótkim rogu i pokonał Da Costę.

3. minuty później drugi z Polaków ruszył z piłką, a spóźniony Krafth musiał uciec się do faulu, który sędzia zakwalifikował na czerwony kartonik.Pod koniec spotkania piłkarze gości próbowali się trochę otworzyć, zaatakować.Jednak przynosiło to tylko pozytywny efekt dla Azzurrich.

Blisko hattricka był Milik, ale podanie Ghoulama do Polaka, który miał przed sobą pustą bramkę, zostało przerwane.Napoli kontrolując spotkanie dowiozło zwycięstwo dwoma bramkami.

Napoli 3:1 Bologna
14\' Callejon (Insigne), 67\' i 78\' Milik (Hamsik i Allan) - 56\' Verdi (Nagy)

NAPOLI - Reina; Hysaj, Albiol, Koulibaly, Strinić (67\' Ghoulam); Zieliński, Jorginho (74\' Allan), Hamsik; Callejon, Gabbiadini (61\' Milik), Insigne

Komentarzy: 1
Mako
Mako

Milik ma wejście smoka!Mam nadzieję e kibice będą pamiętać o tych momentach kiedy się Arek ablokuje i nie będie strzelał. Świetny występ Polaków w tym meczu