Vfl Wolfsburg jest bliski sprowadzenia Manolo Gabbiadiniego - pisze Corriere dello Sport.Włoch w obecnym sezonie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i zarówno on, jak i klub są gotowi na transfer. "Wilki" oferują kwotę około 18 mln euro, co zadowala włodarzy z Neapolu.

Już latem, po 25-latka zgłaszały się kluby z Premier League - West Ham i Everton, jednak rozmowy szybko zakończyły się fiaskiem. Dopiero klub z Dolnej Saksonii wystosował konkretną ofertę i jak się okazało, zadowoliła obydwie strony.

Według włoskiej gazety, Niemcy początkowo oferowali 18 mln euro podczas, gdy neapolitańczycy oczekiwali kwoty wynoszącej 20 mln. Wszystko jednak wskazuje na to, że już niebawem obie strony dojdą do porozumienia i rozmowy zostaną zakończone.

Odejście Gabbiadiniego to kwestia czasu, sam Aurelio De Lauretiis otwarcie skomentował sytuację Manolo: On po prostu nie pasuje do footballu Sarriego. Coś, co nie pasuje, nie może być dopasowane, jak jedna zła nuta w całej harmonii. Sarri nie może zmieniać koncepcji, aby zawodnik się rozwijał.

Miejsce Gabbiadiniego w zespole zastąpi Luciano Pavoletti, którego transfer na dniach zostanie oficjalnie potwierdzony. Również niebawem do pełnych treningów z dryżyną wróci Arkadiusz Milik, którego rekonwalescencja przebiega bardzo szybko.

W obecnym sezonie urodzony w Calcinate napastnik wypada bardzo słabo. Łącznie rozegrał 17 spotkań strzelając tylko 3 bramki. Warto jednak pamiętać, że jego ostatnia bramka dała cenny remis w wyjazdowym meczu z Fiorentiną.