Drużyna sierpnia Serie A!

Podziel się tym artykułem

Pierwsze dwie kolejki włoskiej Serie A za nami. Teraz czas na przerwę reprezentacyjną. A oto zestawienie piłkarzy, którzy rozpoczęli sezon z wysokiego "C" i gwarantują emocje wszystkim kibicom.

Bramkarz - Christian Puggioni (Sampdoria)
To właśnie głównie za sprawą doświadczonego bramkarza Sampdoria doskonale rozpoczęła ten sezon dwukrotnie wygrywając w stosunku 2:1, najpierw pokonali Benevento, a później wywieźli 3 punkty z osłabionej Florencji. Puggioni jak do tej pory interweniował już 15-krotnie z czego aż 9 razy ratował Sampę w starciu z Fiorentiną.

Lewy obrońca - Aleksandar Kolarov (Roma)
Bohater Romy z inauguracyjnego spotkania z Atalantą. To dzięki jego przebiegłości przy rzucie rożnym Giallorossi zgromadzili 3 punkty w dwóch pierwszych starciach sezonu. Blisko bramki był także w rywalizacji z Interem, ale wtedy jedynie obił bramkę. W obu spotkaniach był solidny także w poczynaniach defensywnych.

Środkowy obrońca - Milan Skriniar (Inter)
Nowy nabytek Nerrazzurri doskonale wkomponował się do zespołu Spalettiego. W parze z Mirandą zapewnia, jak na razie, solidność. Słowak dobrze wygląda także w fazie ataku pozycyjnego, precyzyjnie dogrywając piłkę do pomocników.

Prawy obrońca - Stephan Lichtsteiner (Juventus)
Na tej stronie defensywy widać do tej pory nie najwyższy poziom. Wybór doświadczonego Szwajcara wynika z braku godnego konkurenta (oprócz Contiego). Lichtsteiner zagrał bardzo dobrze przeciwko Cagliari, asystując przy trafieniu Mandzukicia. Natomiast w spotkaniu przeciwko Genoi, tak jak cała defensywa Juve, nie wyglądał najlepiej.

Defensywny pomocnik - Joel Obi (Torino)
Wychowanek Interu fantastycznie rozpoczął sezon. W zremisowanym spotkaniu z Bologną asystował przy bramce Ljajicia i dobrze wywiązywał się z pozostałych obowiązków. Natomiast w wygranym 3:0 starciu z Sassuolo rządził i dzielił w środku pola, wygrywając niemal wszystkie pojedynki oraz ustalił wynik spotkania po fantastycznym rajdzie Gallo Belottiego.

Środkowy pomocnik - Sergej Milinković-Savić (Lazio)
Zdecydowanie najlepszy piłkarz Rzymian jak do tej pory. Próbował ze SPAL, ale mimo 7 strzałów mecz zakończył się bezbramkowo. Jednak już w 2 kolejce był bohaterem. Przy wyniku 1:1 najpierw doskonale obsłużył Immobile, który zmarnował 100-procentową sytuację, a później wziął sprawy w swoje ręce i dał Lazio 3 punkty pięknym uderzeniem zza pola karnego.

Środkowy pomocnik - Adem Ljalić (Torino)
Jedna z dwóch kluczowych postaci Byków w ofensywie. On i Belotti stanowią o sile ataku podopiecznych Mihajlovicia, a czwórkę atakujących próbują dopełniać Iago Falque i Alex Berenguer. Jak do tej pory Adem jest najlepszym strzelcem Torino. W obu spotkaniach zdobył po jednej bramce. Z Bologną najpierw przełatał defensora, a później jego strzał z dystansu dał wyrównanie. Natomiast przeciwko Sassuolo wykorzystał fatalny błąd Alfreda Duncana.

Lewy skrzydłowy - Ivan Perisić (Inter)
1 bramka i 3 asysty w dwóch spotkaniach. I to nie przeciwko byle komu. Rywalami w tych starciach były Fiorentina i Roma. Razem z Icardim tworzą niezwykle groźny duet ofensywny. Chorwat jest kreatywny i wygrywa większość pojedynków indywidualnych. W trudnych chwilach potrafi także wesprzeć defensywę. Widać, że zaczyna się cieszyć grą w barwach Interu, co ma potwierdzić podpisaniem nowego kontraktu.

Prawy skrzydłowy - Suso (Milan)
Hiszpan w czerwonej części Mediolanu jest kimś takim jak Perisić w niebieskiej. Suso doskonale dogaduje się z młodziutkim Cutrone i to właśnie za sprawą ich współpracy Milan ma na swoim koncie 6 punktów. Z Crotone najpierw Hiszpan asystował Włochowi, a później panowie wymienili się rolami. Natomiast w trudnym dla Milanu starciu z Cagliari Suso najpierw asystował Cutrone, a później fantastycznie uderzył z wolnego ustalając wynik spotkania na 2:1.

Cofnięty napastnik - Paulo Dybala (Juventus)
"10" na plecach zobowiązuje. Argentyńczyk doskonale rozpoczął sezon. Wysoką formę zaprezentował już w meczu o Superpuchar, gdzie w pojedynkę stoczył bój z Lazio (mimo 2 bamek Dybali, Lazio wygrało 3:2). Na inaugurację przeciwko Cagliari trafiał raz. Natomiast, gdy Juve miało kłopoty z Genoą, to właśnie Paulo okazał się lekarstwem aż 3-krotnie pokonując Perina. Był to pierwszych hat-trick Argentyńczyka w Serie A.

Wysunięty napastnik - Mauro Icardi (Inter)
Maurito nieustępuje swojemu rodakowi w walce o tytuł Capocannoniere. 24-latek gra na niesamowitym poziomie. W staciach z Fiorentiną i Romą trafiał po dwa razy do bramki rywali. Doskonała forma Icardiego nie umknęła selekcjonerowi, który powołał go zamiast Gonzalo Higuaina. Dopóki duet Icardi-Perisić będzie w takiej formie to Inter nie ma się o co martwić w kwestii zdobywania bramek.

Ławka rezerwowa:Nicolas (Hellas),Faouzhi Ghoulam (Napoli),Arlind Ajeti (Crotone),Andrea Conti (Milan),Milan Badelj (Fiorentina), Piotr Zieliński (Napoli),Rolando Madragora (Crotone),Lorenzo Insigne (Napoli),Juan Cuadrado (Juventus),Andrea Belotti (Torino),Patrick Cutrone (Milan), Fabio Quagliarella (Sampdoria)

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!