Włosi wygrali z Albanią. Teraz czekają ich baraże.

Podziel się tym artykułem

Przed tym spotkaniem Włosi mieli zapewnione drugie miejsce w grupie. Dla trenera Ventury była to okazja do przetestowania różnych rozwiązań taktycznych. Albania nie miała już szans na awans.

Od pierwszych minut na boisku zameldowali się Lorenzo Insigne i Elseid Hysaj. Pierwszy groźny strzał oddała reprezentacja Albanii. Z dystansu uderzał Eros Grezda ale strzał został obroniony na raty przez bramkarza Juventusu. 10 minut później dobre, dalekie podanie w polu karnym otrzymał Immobile ale jego strzał został sparowany przez Erita Berishe. Tuż przed przerwą, obrońca Azzurrich ponownie dograł piłkę przez całe boisko na wychodzącego przed obrońców Immobile. Napastnik Lazio oddał mocny strzał jednak nie trafił w światło bramki.

Po wznowieniu gry, ponownie pierwsi zdobycia bramki byli gospodarze. Podobnie jak w pierwszej odsłonie spotkania tym razem znów spróbowali zaskoczyć Buffona strzałem z dystansu. Doświadczony Włoch sparował piłkę a zagrożenie oddalił Bonucci wybijając futbolówkę poza boisko. Przełamanie Włochów przyszło dopiero w 73 minucie. Po dośrodkowaniu zawodnika Atalanty, piłka trafiła do niepilnowanego Antonio Candrevy a ten mocnym strzałem wpisał się na listę strzelców. Azzurri mieli jeszcze szansę na podwyższenie wyniku w doliczonym czasie gry. Po błędzie obrońcy, Ciro Immobile wyszedł sam na sam z bramkarzem ale tym razem golkiper Atalanty ponownie był górą.

Włosi będą musieli powalczyć o awans w listopadowych barażach.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!