Ziliński i Insignie bohaterami wczorajszych meczów!

Podziel się tym artykułem

Reprezentacja Polski wygrała z Koreą 3:2. Zwycięstwo zapewnił nam w doliczonym czasie gry Piotr Zieliński. Z kolei reprezentacja Włoch zremisowała na Wembley z Anglią 1:1. Zdobywcą bramki dla Italii był Lorenzo Insigne.

Adam Nawałka w trzech wcześniejszych spotkaniach towarzyskich testował ustawienie z trójką środkowych obrońców i krążącymi między linią defensywną i ofensywną wahadłowymi. Nasza kadra prezentowała się solidnie w obronie ale efektem tego była niemoc strzelecka. Dopiero we wczorajszym meczu przełamał ja Robert Lewandowski strzelając pierwszą bramkę w meczu z Koreą. Kilka minut później po akcji sam na sam z bramkarzem wynik podwyższył Kamil Grosicki.

W drugiej połowie bardziej agresywnie zagrali nasi rywale a Polaków ratował Łukasz Skorupski, który zmienił w bramce Wojciecha Szczęsnego. Brakowało jednak klarownych okazji po obu stronach a tempo spotkania wyraźnie zwolniło. Pod koniec spotkania Korea zaskoczyła naszą reprezentacje zadając dwa bolesne ciosy. Na cztery minuty przed końcem strzałem po ziemi zza linii pola karnego bramkę strzelił Lee Chang-Min, który kilka chwil wcześniej pojawił się na murawie. Chwilę później było już 2:2.

Z kolei Włosi grali wczoraj z reprezentacją Anglii. Całe spotkanie rozegrali Insigne oraz Jorginho. Od początku meczu dominowali wyspiarze chociaż Włosi też miel swoje szanse. W 26 minucie do siatki Donnarummy trafił Jamie Vardy.

Azurri przebudzili się dopiero w końcówce drugiej połowy. Swoją sytuacje na zdobycie bramki miał Lorenzo Inigne jednak piłka po jego strzale minęła bramkę rywali.

Dopiero w 86 minucie w polu karnym sfaulowany został Federico Chiesa a do jedenastki podszedł Insigne. Zawodnik Napoli wykorzystał swoją szanse i zapewnił tym samym swojej reprezentacji remis.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!