Napoli zremisowało bezbramkowo z Milanem w hicie 32 kolejki Serie A.

Kibice nie mogli narzekać brak sytuacji w pierwszej połowie. Już w 3 minucie groźny strzał na bramkę Reiny oddał Bonaventura. Uderzenie zostało jednak obronione przez Reinę. Kilka minut później do siatki mógł trafić Kalinić ale piłka po strzale głową nie znalazła drogi do bramki.

W 16 minucie dobre podanie otrzymał Mertens, który wpadł w pole karne i oddał mocny strzał z ostrego kąta. Góra był w tej sytuacji Gianluigi Donnarumma. W 39 minucie bo indywidualniej akcji Lorenzo Insigne technicznym strzałem próbował zaskoczyc bramkarza Milanu. Tym razem piłka poszybowała obok słupka.

Chwile później Reina sparował mocne uderzenie zza linii pola karnego a piłka trafiła od nogi Hakana Calhanoglu, który trafił do siatki. Sędzia nie uznał jednak tej bramki. Turecki piłkarz był wyraźnie na pozycji spalonej.

Po zmianie stron Napoli wznowiło ofensywę na bramkę Milanu. Swojej szansy na gola nie wykorzystał kapitan Napoli Marek Hamsik. W 66 minucie na boisku zameldowali się Milik i Zieliński.

Arek ponownie jak w meczu z Chievo mógł zostać bohaterem Napoli w doliczonym czasie gry. Polski napastnik dostał znakomite podanie od Insigne i oddał strzał z bilskiej odległości ale fantastyczną interwencją popisał się Donnaruma.

Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Z kolei Juventus, który w kontrowersyjnych okolicznościach odpadł z Ligi Mistrzów pewnie pokonał na własnym boisku Sampdorie i powiększył swoja przewagę nad Napoli do 6 punktów.