Grad goli. Napoli 6 - 3 Cagliari

Podziel się tym artykułem

http://www.picshot.pl/pfiles/70478/napoli-cagliari-big.png

Pierwsze minuty należały do gości, to oni więcej utrzymywali się przy piłce. Wszystko to trwało zaledwie do 7 minuty, od tego czasu zaczęli się gubić w swojej taktyce i często tracili piłki lub ja po prostu wybijali pod nogi piłkarzy Napoli. Jedną z takich akcji przeprowadzili pomocnicy Napoli, Inler i Hamsik. Pierwszy podał do drugiego a ten z około 25 metrów strzałem przy ziemi pokonał bramkarza. Wiele nie trzeba było czekać na drugą bramkę, sędzia odgwizdał na 30 metrze rzut wolny w stronę bramki Cagliari, do piłki podszedł nie zawodny Lavezzi i niezwykle celnie dograł piłkę na 5 metr do Cannavaro a ten umieścił piłkę w siatce... odbiła się jeszcze od słupka przed wpadnięciem do bramki. Kolejny gol padł po płynnej akcji Lavezziego z brzegu pola karnego, dośrodkował a obrońca Cagliari wpakował samobója. Była 30 minuta i 3-0 dla Napoli, świetny wynik. W 37 minucie byliśmy świadkami gola, dola na 3-1 którego strzelił Larrivey. Na osłodę widowiska jakieś 5 minut później Ribeiro nie wykorzystał świetnej sytuacji, strzału z 4-5 metrów. Koniec połowy pierwszej.

Wiele na początku drugiej połowy się nie działo, aż do 55 minuty gdy sędzia przyznał dla Napoi karnego wykonał go sam poszkodowany (Lavezzi) pewnie umieszczając piłkę w siatce. Napoli pierwszej zmiany dokonało w 58 minucie, z boiska zszedł Lavezzi a wszedł Cavani. Zmiana dokonana by jeden jak i drugi byli dość wypoczęci i dość ograni przed kolejnym meczem z Chelsea. I kolejna zmiana w 62' Maggio wchodzi za Hamsika, strzelca pierwszej bramki. 69 minuta zamieszanie w polu karnym od początku pachniało bramką dla Napoli, tak tez się stało gdy w piłkę wbiegł Gargano i pokonał Agazziego. 5-1 !! Gra Napoli od 60 minuty zaczęła układać się zupełnie tak jak w meczu z Parmą czyli szybka wymiana podań i na pełnym sprincie przenoszenie akcji w przód. Czasem długimi podaniami od obrońców do napastników... Mam nadzieje że zobaczymy dziś młodego Chilijczyka E.Vargasa, bo podział punktów został już ustalony. No i się doprosiłem wchodzi Vargas za Gargano.

77' niespodziewany gol dla Cagliari, po dośrodkowaniu bramkę strzelił Larrivey, to jego drugi dziś gol, drugi głową. Świetnym przeglądem pola popisal się Pandev, wypuszczając Maggio 1vs1 z bramkarzem i spokojnie po długim słupku oddał celny strzał pokonując bramkarza - 6-2. Po raz kolejny Larrivey w końcówce meczu strzelił bramkę z głowy, 6-3. Koniec meczu. Oby smy zagrali tak z Chelsea a ćwierćfinal mamy jak w banku.

Strzelcy:

Napoli: Hamsik, Cannavaro, Astori(sam.),Lavezzi, Gargano, Maggio

Cagiliari: Larrivey (3)

Komentarzy: 1
Michał
Michał

No cóż... wynik ciekawy, dużo goli, widać, że obie drużyny nastawione na atak. Najważniejsze były 3 punkty i zachowanie jak najwięcej sił na Chelsea. Chyba oba cele zostały wykonane i możemy się teraz spokojnie koncentrować na konfrontacji z The Blues.