Napoli przegrało spotkanie we Florencji 0:3 tym samym zmniejszając swoje szanse na Scudetto. Trzy bramki dla gospodarzy zdobył Giovanni Simeone.

Juventus po zaciętym starciu na San Siro pokonał w sobotę drużynę Interu 2:3 powiększając swoją przewagę do czterech punktów. Napoli aby utrzymać niewielką stratę musiało wygrać mecz z Fiorentiną.

Niestety już od samego początku Neapolitańczycy musieli grać w osłabieniu. Czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję rywalu dostał bohater meczu z Juventusem - Kalidou Koulibaly.

Fiorentina w 34 minucie wykorzystała swoją przewagę i wyszła na prowadzenie. Bramkę zdobył syn trenera Atletico Madryt - Giovanni Simeone. Do przerwy Napoli przegrywało 0:1.

W drugiej połowie Sarri dokonał roszad w składzie. Na boisku pojawił się polski duet jednak to też nie pomogło w osiągnięciu korzystnego rezultatu. Napoli nie było w stanie przeciwstawić się Fiorentinie. W 62 minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Simeone ponownie wpisując się na listę strzelców. Argentyńczyk podwyższył wynik spotkania na 3:0 w doliczonym czasie gry.