Udinese 0:3 Napoli. Wynik świetny, gra przeciętna.

Podziel się tym artykułem

Choć wynik na to nie wskazuje, Udine po raz kolejny okazało się dla Napoli trudnym terenem. Dopiero efektowna końcówka pozwoliła na głębszy oddech i radość ze zwycięstwa.

Początek był dla Napoli pechowy. Już w 3. minucie kontuzji mięśniowej doznał Simone Verdi i jego miejsce musiał zająć Fabian Ruiz. Na szczęście ta zmiana nie osłabiła gości, bo w pierwszej połowie Hiszpan był jedną z wybijających się postaci. Przejął rolę przewidzianą dla Piotra Zielińskiego i ze swoich zadań wywiązywał się znakomicie. Między innymi dzięki niemu Napoli wyraźnie dominowało przez pierwsze 20 minut. Gospodarze w tym czasie nie potrafili wyprowadzić piłki z własnej połowy.

Pierwsze dwa strzały, oba zza pola karnego, oddał Jose Callejon. Ale już w 14. minucie w głównej roli wystąpił Ruiz. Wykorzystał błąd Fofany, ograł Behramiego i z okolic narożnika pola karnego oddał strzał w okienko bramki. Rogal w stylu nieobecnego tego dnia Lorenzo Insigne i było 1:0 dla Napoli!

Wydawało się, że goście odniosą łatwe zwycięstwo. Ale z czasem coraz odważniej grało Udinese. W 23. minucie, po błędzie Raula Albiola w środku pola, w kierunku naszej bramki popędził Kevin Lasagna. Po wbiegnięciu w pole karne oddał strzał, ale Orestis Karnezis popisał się refleksem i sparował piłkę.

W 32. minucie szansę na podwyższenie prowadzenia zmarnował Zieliński. Po wymianie piłki z Allanem otrzymał od Brazylijczyka znakomite podanie, dzięki któremu znalazł się kilka metrów przed bramką. Kąt był dość ostry, więc powinien podawać do znajdującego się w świetnej sytuacji Arkadiusza Milika, ale zdecydował się na strzał i uderzył w boczną siatkę. W rewanżu kolejna szybka akcja Lasagni, który obiegł Albiola, a potem oddał strzał prosto w Karnezisa.

W 35. minucie Milik, próbując przejąć piłkę, ostro sfaulował Rodrigo de Paula. Otrzymał żółtą kartkę, ale sędzia musiał jeszcze sprawdzić analizę VAR, aby upewnić się, czy polski napastnik nie zasłużył na poważniejszą karę. Na szczęście arbiter uznał, że zdarzenie było w dużym stopniu przypadkowe. Milik został zatem na boisku i kilka minut później mógł wreszcie zagrozić bramce rywala. Najpierw jednak Samir zablokował jego strzał zza pola karnego, a późniejsze uderzenie główką było już tylko ekwilibrystycznym popisem.

W doliczonym czasie gry kolejne zagrożenie ze strony gospodarzy. Koulibaly nie dosięgnął dośrodkowywanej piłki i ta spadła pod nogi Pussetto, który przepchnął Elseida Hysaja. Karnezis zawahał się i nie przejął piłki, ale Koulibaly zdążył zastawić przeciwnika i nieco przypadkowy strzał z kilku metrów został obroniony przez golkipera.

Po przerwie z jeszcze większą werwą zaatakowali gospodarze. W 57. minucie Lasagna skiksował tuż przed bramką i Karnezis wyłapał piłkę. Kilka minut później Koulibaly świetnie zablokował kolejny strzał Lasagni. Napastnik Udinese często zagrażał bramce gości. W ekipie ze Stadio Friuli świetnie grał także de Paul, który znakomitymi podaniami uruchamiał szybkie kontry. W tym czasie Napoli grało chaotycznie, nie stwarzało większego zagrożenia na połowie rywala. Bramce Scuffeta najpoważniej zagroził... Samir, który po słabej centrze Zielińskiego omal nie pokonał własnego bramkarza.

Wreszcie jednak nadeszła 79. minuta. Malcuit otrzymał podanie od Allana, odważnie wszedł w pole karne, minął trzech przeciwników i wycofał piłkę do Callejona. Strzał tego ostatniego został zablokowany ręką przez Opoku i sędzia podyktował "jedenastkę". Dries Mertens strzelił celnie i było 2:0 dla Napoli.
W 85. minucie Marko Rog zastąpił bezproduktywnego Zielińskiego i już po chwili cieszył się z gola. Błyskawicznie wymienił podania z Mertensem i oddał celny strzał z kilkunastu metrów. Lekki rykoszet i bramkarz był bezradny. 3:0!

Ostatecznie mecz zakończył się efektownym zwycięstwem Napoli. Nie były to jednak łatwo zdobyte punkty. Przez długi czas Udinese zagrażało naszej bramce i mogło sprawić niespodziankę. Mimo to zwycięstwo można uznać za zasłużone. Brawo chłopaki!

OCENY (skala 1-10)

Karnezis (7) Tym razem to Grek dostał szansę na występ. I wykorzystał ją! Raz zawahał się z wyjściem do atakującego Pussetto, ale w pozostałych sytuacjach spisywał się bez zarzutu. Obronił kilka trudnych strzałów i uchronił drużynę przed poważnymi kłopotami.

Malcuit (7) Dopuścił do groźnej sytuacji, gdy w narożniku boiska dał się ograć Nuytinckowi. Poza tym jednak pewny w obronie. Początkowo mało widoczny w działaniach ofensywnych, ale w 79. minucie jego fantastyczna akcja zaowocowała rzutem karnym. Francuz pokazuje, że może zastąpić Hysaja na prawej obronie.

Albiol (4) Kilka bardzo poważnych błędów doświadczonego obrońcy. Tracił piłkę, dawał się mijać szybkiemu Lasagni. W jednej sytuacji musiał się ratować ostrym faulem na Mandragorze, za co dostał żółtą kartkę. Słaby mecz Hiszpana.

Koulibaly (7) Nie do przejścia. Rządził w polu karnym gości. Raz minął się z piłką przy dośrodkowaniu, ale chwilę później uratował sytuację blokując Pussetto.

Hysaj (6) W pierwszej połowie dobrze współpracował z Ruizem. Początkowo nie był niepokojony w obronie, więc pokazywał się w akcjach ofensywnych. Potem nieco przygasł, ale zaliczył solidny występ.

Allan (7) Środek boiska należał do niego. Zatrzymywał przeciwników (ratując sytuację po błędzie Zielińskiego dostał żółtą kartkę), wyprowadzał ataki swojej drużyny, świetnie podawał.

Ruiz (7) Już w 4. minucie zmienił Verdiego i przez długi czas był najlepszy na boisku. Rozgrywał, walczył o piłkę. W 14. minucie strzelił pięknego gola. Bardzo dobry występ.

Zieliński (5) Kolejny raz bez błysku, bez efektownych podań, bez kreowania akcji. Nie wykorzystał świetnego podania Allana w pierwszej połowie. Sporo błędów, niecelnych podań. Poniżej oczekiwań.

Callejon (6) Przeciętny występ. Oddał kilka niegroźnych strzałów w pierwszej połowie. Po jego uderzeniu piłka trafiła w rękę obrońcy, co zaowocowało rzutem karnym.

Milik (4) Nie otrzymywał dobrych podań od partnerów, ale też sam niewiele potrafił dać drużynie. Oddał kilka niegroźnych strzałów. Zmieniony przez Hamsika. W takiej formie występy zawdzięcza przede wszystkim stosowanej przez trenera rotacji.

Mertens (6) Jak zwykle ruchliwy, ale tym razem niewiele z tego wynikało. Wykorzystał rzut karny i zanotował asystę przy golu Roga, ale zagrał przeciętnie.

Komentarzy: 2
Mako
Mako

Martwi słaba gra Milika. Ale ogólnie super wynik

aniolbezserca
aniolbezserca

@Mako Milik OUT & Piątek IN ^^