Już od czasu, kiedy Pepe Reina był jeszcze zawodnikiem Liverpoolu, media spekulowały o jego odejściu na Camp Nou. Sprawa ponownie wróciła na strony internetowe i do gazet. Sam zawodnik cieszy się z zainteresowania jego osobą takich klubów jak sama FC Barcelona.

Pierwszy bramkarz Blaugrany - Victor Valdes, po sezonie może zmienić klub. Dlatego Duma Katalonii musi znaleźć dla niego zastępcę. Rezerwowy goalkeeper, Jose Manuel Pinto jest już zbyt stary i słaby na to stanowisko. Potencjalnymi kandydatami są tacy gracze jak David de Gea, Nahuel Guzmán, Diego Alves, Bernd Leno, Thibaut Courtois, Marc-André ter Stegen, a ostatnimi czasy również bramakrz Celticu - Frasier Forster. W tym gronie pojawił się również Jose Reina.

- Jestem szczęśliwy, że moje nazwisko jest łączone z Barceloną. Obecnie jestem jednak skupiony na występach w Napoli i na razie idzie mi tutaj dobrze. Zobaczymy, co wydarzy się latem. Nic nie zostało jeszcze postanowione, ale myślę, że działacze Barcelony będą mieli długą listę kandydatów do zastąpienia Valdesa - skomentował bramkarz Napoli.

Barcelona ostatnimi czasy interesowała się również zakontraktowaniem innego gracza Napoli, Juana Zunigi. Jednak on niedawno przedłużyl kontrakt z Napoli, co ucięło wszelkie plotki.