Już jutro o godzinie 12:30 Azzurri zagrają swój dziewiąty mecz Serie A w sezonie 2013/2014. Spotkanie odbędzie się na Stadio San Paolo, a rywalem Neapolitańczyków będzie FC Torino.

Po ostatniej porażce przeciwko AS Romie (0:2), Azzurri mogli spaść na trzecią lokatę Serie A. Na szczęscie Juventus Turyn również nie przyniółs ani jednego oczka z Florencji, dzięki czemu oba kluby mają nadal taką samą liczbę punktów (po 19). Napoli prowadzi bilansem bramek.

FC Torino w poprzedniej kolejce poradziło sobie bardzo dobrze. Byki ugrały cenny punkt na własnej murawie w ciężkim spotkaiu przeciwko Interowi Mediolan (3:3). Mimo dwókrotnego prowadzenia, w 90. minucie mięliśmy niekorzystny wynik dla Toro. Na ich szczęście w doliczonym czasie gry Nicola Bellomo wyrównał.

Błękitni grali również na tygodniu. W spotkaniu Ligi Mistrzów Napoli pokonało Marsylię na wyjeździe 2:1. Jedną z bramek dla Azzurrich zdobył Duvan Zapata, który może pojawić się na murawie Stadio san Paolo w tą niedzielę.

Ostatni mecz pomiędzy tymi klubami zakończyło się korzystnym wynikeim dla Napoli. Po szalonym spotkaniu i hat-tricku Blerima Dzemailiego mięliśmy 5:3. To zwycięstwo walnie przyczyniło się do wywalczeniu drugiego miejsca przez Neapolitańczyków.

Niestety obaj trenerzy nie będą mogli powołać pełnej kadry na jutrzejszy mecz. Rafael Benitez nie będzie mial do dospozycji kontuzjowanych Miguela Britosa oraz Juana Zunigę, a także pauzującego za czerwoną kartkę Paolo Cannavaro. Jednak przy absencji Larrondo, El Kaddouriego, Rodrigueza, Bovo, Farneruda, Brighiego, Gilleta i Immobile w drużynie gości, brak trzech graczy to bardzo mało.

Biorąc pod uwagę obecną formę gospodarzy i problemy kadrowe Toro, miejmy nadzieję, ze będziemy mogli jutro zobaczyć wygraną Napoli. Typ napoli24h.pl: 3:1 dla gospodarzy.