Rafael Benitez jak i Antonio Conte wyrazili swoje zdanie na temat niedzielnego spotkania zakończonego porażką Azzurrich 0:3. Hiszpański trener podkreśla, że tak szybko strzelony gol przez gospodarzy ustawił już warunki spotkania na kilkanaście minut.

Rafa Benitez:

- W szatni zanalizowaliśmy mecz wraz z piłkarzami i sztabem szkoleniowym.To był jeden z tych pojedynków, który tego wymagał i uczyniliśmy to bardzo dokładnie. Oczywiście strata pierwszego gola po dwóch minutach w konfrontacji z takim rywalem jak Juventus zmieniła wszystko. To nie jest pocieszenie, ponieważ przegraliśmy, ale wszyscy wiedzą, że wciąż gramy na 75 procent możliwości. Każdy inteligentny kibic dostrzega, że Juventus jest bardzo silny - powiedział.

- Dla nikogo nie byłoby łatwo po szybkiej utracie bramki, ale walczyliśmy i stworzyliśmy sobie kilka okazji. Potrzebowaliśmy więcej posiadania piłki i zagrożenia pod bramką przeciwników. Przede wszystkim zabrakło charakteru i jakości, którą posiadamy - dodał.

- Wiemy, że Pirlo posiada znakomite umiejętności, ale nie możemy grać przez cały mecz tylko pod jednego zawodnika. Zdawaliśmy sobie sprawę, że występ przeciwko niemu będzie trudny. Teraz wiemy, że w przyszłości możemy zagrać tak jak w drugiej połowie. Marek Hamsik to świetny zawodnik. Piłka nożna jest jednak sportem 11-osobowym. Jeden zawodnik nie może zawsze czynić różnicy. Cała drużyna wraz z Hamsikiem zagrała lepiej po przerwie - zakończył Hiszpan.

Antonio Conte:

- Napoli jest bardzo, bardzo silnym zespołem, który wciąż może się rozwinąć. Rafa Benitez powiedział, że grają na 75 procent możliwości, dlatego mogą jeszcze osiągnąć sukces i jestem przekonany, że będą walczyć o Scudetto do samego końca. W poprzednim sezonie zajęli drugie miejsce, a latem zainwestowali duże pieniądze. W niedzielnym meczu Juventus dał jednak znakomity występ - stwierdził trener Bianconerich.

- Sędzia liniowy potrzebował okularów powiększających, żeby to zobaczyć, ponieważ w tej sytuacji był 23 centymetrowy spalony. To bardzo smutne, że po dobrej grze przez 90 minut i zwycięstwie 3:0 pierwszą rzeczą, o jaką zostałem zapytany to ta sytuacja. Jest to uproszczenie obrazu całego meczu. Bardzo mnie to rozczarowało - skomentował sytuację przy zdobyciu pierwszej bramki.

- Po dobrym występie oczekujesz pochwał lub pytań o taktykę, piłkarzy, okazje bramkowe. Po 90 sekundach mogliśmy prowadzić 2:0, ale świetnymi interwencjami popisał się Pepe Reina i został piłkarzem meczu. Juventus ma mocny skład, tak samo jak Napoli. Posiadamy organizację i piłkarzy, którzy dają siebie wszystko w obrębie tej organizacji. Wygraliśmy tego wieczoru we wszystkich aspektach. Moi podopieczni byli nadzwyczajni, ponieważ wykonali wszystkie założenia. Tylko ślepiec mógł tego nie zauważyć - pochwalił swoich piłkarzy oraz Pepe Reinę.

- To już trzeci rok naszej rywalizacji z Napoli i zawsze słyszymy dyskusję o pracy sędziów i poszukiwanie najmniejszej okazji, by powiedzieć, że Juventus był słabszy niż pokazuje to wynik. Wszyscy chwalą inne ekipy, ale nas brakuje w tym gronie. To bardzo trudne dla nas i wszystkich ludzi związanych z klubem - zakończył szkoleniowiec Juve.