Są rzeczy, których nigdy u Beniteza nie zrozumiem; jest 87 minuta meczu, który przegrywamy u siebie z Parmą, Rafa decyduje się na logiczną (choć za późną) zmianę i wpuszcza drugiego napastnika. Kto schodzi? Inler - jedyny człowiek na boisku, który umie dobrze rozegrać piłkę. Zostaje Behrami (jakby było czego bronić) i do końca meczu nie oglądamy ani jednej składnej akcji Napoli. W środku pola zieje dziura, piłka wędruje prawie zawsze do najbliżej stojącego zawodnika. Gdzie tu jest sens? To kunktatorstwo Beniteza strasznie mnie drażni.

Niestety nie był to dobry mecz. Szkoda sytuacja Higuaina. Ładny zwód ale strzał za bardzo na siłę. Myślę, że z chłodną głową powinien technicznie uderzyć wewnętrzną częścią stopy w krótki róg. Trzeba takie sytuacje wykorzystywać bo czasem zdarza się jedna w całym meczu... Oby z Borussią było lepiej i przerwiemy serię meczów bez strzelonej bramki

Ja tam będę wierzył w naszych. W pierwszym spotkaniu zagrali fantastycznie, znaczy że umieją grać z Borussią, która dodatkowo teraz jest bardziej osłabiona. Co do Mertensa to i ja czuję, że bardzo będzie chciał wykorzystać otrzymaną szansę w ważnym meczu i pokazać się z jak najlepszej strony. Liczę na ogromna walkę naszej drużyny i ambitną do samego końca.

Wymarzony wynik?
1-1 i byłoby pięknie