Bologna 2:2 Napoli; Słaby mecz i remis

Podziel się tym artykułem

seriea201314big.png

SSC Napoli pojechało do Bolonii, aby rozpocząć rundę wiosenną włoskich Serie A. Nieestety tam podzielili się punktami z gospodarzami i teraz tracą cztery punkty do AS Romy oraz dwanaście do Juventusu.

Pierwsza połowa była dość nudna. Azzurrim nie udawało sie stwarzanie akcji. Na nieszczęście dla Napoli, w 37. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Diamanti z lewego skrzydła dośrodkował w pole karne na głowę Rolando Bianchiego. Włoski napastnik skierował piłkę na dalszy słupek. Niestety Rafael nie sięgnął piłki, która wpadła do siatki.

Neapolitańczycy szansę na odrobienie jednobramkowej przewagi Bologny, dostali w 61. minucie. Blerim Dzemaili zdążył tylko wejść z piłka w pole karne, a od razu został sfaulowany. Na jedenasty metr podszedł Gonzalo Higuain. Argentyńczyk znany w tym sezonie z wykorzystywania rzutów karnych tym razem również zamienil go na bramkę.

Dziesięć minut przed końćem regulaminowego czasu gry, Azzurrim udało się wyjść na prowadzenie. Najpierw Blerim Dzemaili odebrał piłkę graczowi gospodarzy, następnie zagrał do Higuaina. Argentyńczyk wpuścił Jose Callejona w pole karne, a ten zakończył akcję pięknym gole z ostrego kąta.

Niestety w 90. minucie Bologna miała szansę z rzutu rożnego. Alessandro Diamanti ponownie zagrał do Rolando Bianchiego. Ten przyjął sobię klatką i oddał strzał pod poprzeczkę. Footbolówka ugrzęzła w siatcę. Było 2:2.

Komentarzy: 5
mariusz72max
mariusz72max

No i brawo zamiast atakować bronili remisu brak słów :(((((((((((

ciarus71
ciarus71

Mysle,ze tym meczem przegralismy mistrzostwo,nie wiem czy dogonimy Rome,takze trzecie miejsce bedzie dla nas...co do dzisiejszego meczu mam pytanie do Beniteza-dlaczego gral od pierwszej minuty slaby Pandev,druga sprawa-co to za zmiana Mertens schodzi a Insigne wchodzi,obaj pilkarze posiadaja niemal ten sam styl gry,Callejon do zmiany pomimo,ze strzelil gola,wiem ze jest ulubiencem trenera ale dzisiaj nie mial swojego dnia,niech odpocznie,nabierze sil a w tym czasie Insigne zrobi swoje...to samo dotyczy Albiola,ostatnie mecze-jakby byl zmeczony...

Matthew19
Matthew19

Niestety też tak sądze. O Scudetto możemy zapomnieć, trzeba skupić się na dogonieniu Romy (patrząc z naszego punktu widzenia) ale bardziej na poprawie gry, a przede wszystkim obronnej bo głupich goli straconych w tym sezonie to jak dla mnie limit wyczerpaliśmy. Higuain na plus, nie zagrał wielkiego meczu ale jednak gol i asysta, szkoda tylko, że to nie dało 3 punktów

Soccavo
Soccavo

My tego mistrzostwa nie przegraliśmy, my tego mistrzostwa po prostu nie mogliśmy wygrać, już na starcie. Tak się wypowiedziałem na ten temat 22 sierpnia w komentarzu do newsa:" Cellino: Astori to gracz Cagliari". I moje zdanie jest ciągle aktualne. Mam tylko nadzieję, że myliłem się co do LM. Zatrudnienie Beniteza to była najlepsza decyzja jaką podjął DeLa po odejściu Mazzarriego.Zamiast prowincjonalnego ale dobrego trenera,mamy teraz trenera klasy światowej,który ostatnio zdobył Lige Europejską.Napoli czeka teraz bardzo trudny sezon.7 nowych graczy,nowy trener,jeszcze żadna włoska drużyna nie zdobyła scudetto po takiej rewolucji.Cierpliwość będzie bardzo ważna w tym sezonie,myślę,że DeLa ją ma.Ale czy kibice będą ją mieli?Ja luzulę ten sezon(LM byłaby dla mnie cudem)ale chcę zobaczyć grę,która mi da nadzieję na poważną walkę o scudetto w następnym sezonie ze znienawidzonym rubentusem.

Ochoj
Ochoj

2 miejsce jest jeszcze w zasięgu, ale o mistrzostwie to już raczej możemy zapomnieć.. zespół się buduje dopiero, także może za rok czy dwa wszystko porządnie zatrybi i wtedy będziemy mogli powalczyć z Juve. Oczywiście nie jest wykluczone że ich też złapie jakiś spadek formy, słabszy okres, ale 12 pkt. chyba i tak nie odrobimy... szkoda tego meczu.. ale musimy dalej walczyć, bo jeszcze dużo meczy przed nami ;)