Jorginho - reżyser, Higuain - decydujący, Insigne - wygwizdany, Hamsik - dalej niegotowy.
Reina: 6. Napastnicy Lazio nie stwarzali sytuacji, które mogłyby sprawić mu poważne problemy. Jak zwykle, dobra gra nogami; kilka dobrych wyjść.
Maggio: 5,5. Za dużo niedokładności nawet przy prostych podaniach. Niepewny w interwencjach.
Fernandez: 6. Spokojny wieczór Argentyńczyka, bez kłopotów radził sobie z napadem gości.
Albiol: 6,5. Punktualny i uważny, nie pozwolił sobie nawet na najmniejszy błąd. Hiszpan grając non-stop wydaje się świeższy. Jak długo?
Reveillere: 6. Cała jego uwaga jest skupiona na poczynaniach defensywnych - z dobrym skutkiem. W ataku brakuje dynamiki i szybkości.
Inler: 6. Z Jorginho przy boku - który zdjął z niego odpowiedzialność za rozgrywanie - wydaje się bardziej pewnym, popełniając tym samym mniej błędów. Po jego prostopadłym podaniu miała początek akcja, która dała zwycięstwo.
Jorginho: 7. Najjaśniejsza postać w szeregach Napoli, bardzo dobrze wczuł się w rolę dyrygenta manowry ofensywnej. O mało nie uświetnił swojego występu golem uderzając w słupek. (Od 89 min. Dzemaili: Bez oceny)
Callejon: 6,5. W fazie obronnej jest nieoceniony, w ofensywnej nie mniej, żywe srebro. Po jego strzale w Higuaina padła jedyna bramka tego meczu.
Hamsik: 5,5. Kolejny mecz Słowaka potwierdzający, że nie jest on jeszcze w optymalnej formie. (Od 76. min. Pandev: Bez oceny, ale wniósł odrobinę ożywienia)
Insigne: 4,5. Od dłuższego czasu nie jest w stanie pokazać w pełni swoich umiejętności. Do tego doszły niesnaski z niektórymi kibicami, którzy go wygwizdali. Insigne traci głowę. (Od 68. min. Mertens: 6. Szkoda, że Belg nie zagrał od pierwszej minuty, byłoby więcej pożytku).
Higuain: 6. W ostatnim meczu Callejon też go trafił, ale ex-Real nie umiał tego wykorzystać. Teraz mieszanka szczęścia i techniki pozwoliła Argentyńczykowi uratować słaby mecz, także w jego wykonaniu.
Benitez: 6. Napoli grając przeciętny mecz, osiągnął półfinał, co nie jest małym wyczynem (w tamtym roku byliśmy już dawno wyeliminowani). Drużyna Beniteza mimo znanych problemów i limitów, idzie do przodu. Cieszy zero z tyłu. Z niedługim powrotem kontuzjowanych powinno być tylko lepiej.
Ochoj
meczu niestety nie oglądałem więc muszę zaufać oceną.. ;) najważniejsze że wygrali, brawo! ;]
Ochoj
ocenom* :P
mariusz72max
Jorginho: tylko 7 daję mu maxa 10!!!!
Kuleciak
Bez przesady. Na 10 trzeba się sporo nadymać! :P
Kuleciak
Mecz beznadziejny. wynik cieszy. to w sumie tyle. Cieszy postawa Jorginho :)
Matthew19
Oceny słuszne, Jorginho naprawdę brał się za kreowanie gry. Oddał chyba również najwięcej strzałów w drużynie. Ogółem duży plus. Poza tym pierwszy raz od pewnego czasu bardzo dobry mecz Albiola