Benitez odpowiada na krytykę

Podziel się tym artykułem

benitezfajnybig.png

Po przegranym meczu SSC Napoli z Atalantą Bergamo aż 0:3, na Rafaela Beniteza spadła fala krytyki ze strony kibiców i dziennikarzy. Hiszpan odpowiada na tą krytykę i podkreśla, że skupia się na awansie do Ligi Mistrzów.

- Priorytetem pozostaje Liga Mistrzów więc musimy się zakwalifikować. Postaramy się także wygrać coś w tym roku więc muszę odpowiednio zarządzać drużyną. Czy zabrakło motywacji w meczu z Atalantą? Przyczyny i wyniki to dwie zupełnie inne sprawę. Nie przegrywamy meczów przez złe ustawienie. Rola trenera ogranicza się do jakichś 20 procent. Czasem musisz podjąć ryzyko jeżeli masz odpowiedni skład do tego, trzeba próbować innych opcji. Akceptuję krytykę, ale będę pracował na swój sposób - powiedział.

- Rozgrywki ligowe są bardzo istotne, ale jesteśmy w półfinale Pucharu Włoch i chcemy awansować do finału. Musimy dokonać zmian, pewnych wyborów. Jeżeli wygrywamy wszystko jest w porządku, w przypadku porażki zawsze to moja wina. Ghoulam, Jorginho i Henrique pomogą nam awansować do finału. Pamiętam mecz jeszcze w Valencii gdy ściągnąłem z boiska Vicente i Aimara, zostałem zabity przez dziennikarzy, a wygralismy ligę. Muszę podejmować decyzję... i jeżeli to nie działa, to mój błąd. Roma jest silnym zespołem, ale jesteśmy dobrze przygotowani - zakończył.

Komentarzy: 4
Gandak
Gandak

Rola trenera jest chyba jednak większa niż 20%, ale na pewno mniejsza niż 50. W tym meczu odpowiedzialność za porażkę ze strony Beniteza to mogłoby być 20%. Niewiele mógł zrobić w obliczu takich trzech kuriozalnych błędów. Mam nadzieję, że po mecz "wypomniał" zawodnikom (skarcił ich za) te sytuacje.

mariusz72max
mariusz72max

Każdy popełnia błędy i na tych błędach się uczy trzeba wierzyć jutro mecz z Romą trzeba za wszelką cenę wygrać i zmyć plamę na honorze Forza Napoli Sempre

Matthew19
Matthew19

Z tymi 20% może przesadził ale jednak to nie on gra więc zgadzam się jak dla mnie 30-40% taki wpływ na wydarzenia boiskowe może mieć trener

Michał
Michał

Trenerze w piłce nożnej mają znacznie mniejszą kontrolę nad przebiegiem meczu niż w innych sportach, jak koszykówce, siatkówce czy futbolu amerykańskim. Tam trenerzy mają dużo więcej okazji na rozmowę z drużyną i dużo więcej zmian. W nożnej coach ma tylko trzy zmiany i dodatkowo jedną przerwę pomiędzy polowami by skorygować odpowiednio taktykę. Benitez to jednak doświadczony menago i na pewno wie co robi. Moim zdaniem to wciąż jeden z najlepszych jacy mogli nam się trafić i przyszłe sezony dobitnie to pokażą. Per Sempre Napoli! :)