W poniedziałek o godz. 21:00 w ramach 25. kolejki Seria A Napoli podejmie na własnym obiekcie Genuę, którą w rundzie jesiennej pokonał 2:0. Spotkanie poprowadzi Luca Banti.
Napoli po raz pierwszy w tym sezonie nie stracił gola w trzech meczach pod rząd, i to w trzech różnych rozgrywkach: w lidze z Sassuolo, w Coppa Italia z Romą i w LE ze Swansea, remisując bezbramkowo, co też jest pierwszym takim wynikiem odkąd Benitez zasiadł na ławce trenerskiej Partenopei.
Po czwartkowym wymuszonym eksperymencie w obronie na swoje miejsca powrócą Albiol i Fernandez. Na bokach Maggio i Ghoulam. W środku pomocy wróci do składu Jorginho, który nie może grać w Lidze Europejskiej. Inler lub Behrami będzie jego partnerem. W ofensywie Callejon, Hamsik, Mertens i Higuain. Chociaż nie jest wykluczona opcja Pandev w miejsce Hamsika lub Higuaina.
Niedaleka historia Genui jest dosyć podobna do tej neapolitańskiej. Tak jak Azzurri, musieli przełknąć gorzki smak spadku do Serie C, ale nie za bankructwo, tylko za korupcję. Obydwa kluby w tym samym sezonie świętowały awans do Serie A, i to na Stadio Luigi Ferraris, gdzie bezbramkowy remis w ostatniej kolejce dał awans obydwu drużynom.
W sezonie 1981/82, Genoa dzięki remisowi z Napoli uniknęła spadku kosztem Milanu. Od tamtej pory zapanowała przyjaźń pomiędzy kibicami, której uwieńczeniem była wspólna radość z awansu na salony piłkarskie w 2007 roku.
Genoa początek sezonu miała dość trudny, po sześciu kolejkach posiadała w dorobku tylko cztery punkty i właśnie po porażce z Napoli doszło do zwolnienia Fabio Liveraniego. Jego miejsce zajął Gian Piero Gasperini, który był już trenerem Grifonów w latach 2006-10. Właśnie w tamtym okresie Genoa zdobyła 5. lokatę w Serie A, która pozwoliła na krótki, bo zakończony na rozgrywkach grupowych, udział w Lidze Europejskiej. Dziś Rossoblu zajmują jedenastą pozycję w tabeli gromadząc do tej pory 31 punktów i z apetytem spoglądają na szóstą pozycję oddaloną tylko o pięć punktów dającą europejskie puchary.
Na zasadzie wypożyczenia, barw naszych najbliższych rywali broni dwóch piłkarzy Napoli: Gamberini oraz Calaio. Ten pierwszy z powodu kontuzji nie wystąpi w poniedziałkowym pojedynku. Ponadto kontuzjowni są: Donnarumma, Kucka, Vrsaljko i Fetfatzidis.
Prawdopodobna wyjściowa jedenastka:
3-4-3. Perin; Burdisso, Portanova, Marchese; Antonini, Matuzalem, Bertolacci, Antonelli; Konate, Gilardino, De Ceglie.
Bilans 53. spotkań na San Paolo (Serie A, Serie B, Coppa Italia)
24 zwycięstwa Napoli
17 remisów
12 zwycięstw Genui
Bilans na San Paolo za kadencji De Laurentiisa:
Sezon 2006/07. Napoli - Genoa 1:1. (Calaio; Leon) Serie B
Sezon 2007/08. Napoli - Genoa 1:2. (Domizzi; Cannavaro-sam., Sculli)
Sezon 2008/09. Napoli - Genoa 0:1. (Janković)
Sezon 2009/10. Napoli - Genoa 0:0.
Sezon 2010/11. Napoli - Genoa 1:0. (Hamsik)
Sezon 2011/12. Napoli - Genoa 6:1. (Cavani, Hamsik, Cavani, Pandev, Gargano, Zuniga; Jorquera)
Sezon 2012/13. Napoli - Genoa 2:0. (Pandev, Dzemaili)
Matthew19
Kolejny ważny mecz, w którym trzeba zdobyć 3 pkty, zwłaszcza że Torino na pewno postawi Juve ciężkie warunki. Jeśli wygramy, to znaczy, że ewidentnie już wróciliśmy na właściwe tory po słabszym środku sezonu. Niech ten mecz to potwierdzi
mariusz72max
[img]http://2.bp.blogspot.com/-rXZfL0DX3M4/UwhcpiUrNuI/AAAAAAABjus/bsdiiHIq6d8/s1600/1393052375_901.jpg[/img]
mariusz72max
[img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1/1912262_10203371892368230_1559724364_n.jpg[/img]
Ochoj
Juve się trochę wymęczyło, ale 3 pkt. zdobyli Tylko wygrana, a później ciężka przeprawa w LE ze Swansea.. W pierwszym meczu pokazali że łatwo jednak nie będzie.. ale w rewanżu mamy przewagę własnego stadionu i liczę że to właśnie przesądzi i uda nam się wygrać ;)