Rafa Benitez nie chciał dyskutować dziś o kontrowersyjnym incydencie, który przyczynił się do wczorajszego zwycięstwa Napoli nad Torino.
W 90. minucie wczorajszego meczu doszło przed polem karnym Torino do zderzenia zawodnika gospodarzy- Kamila Glika z Gonzalo Higuainem, który utrzymuje, że była to przypadkowa sytuacja i nie było faulu.
"Przez cały sezon nie dyskutowałem z sędziami, teraz nie będę robił wyjątku"- ostro skomentował całą sytuację trener Azzurrich. "Oba kluby stwarzały sobie swoje sytuację, Napoli jedną z nich wykorzystało i dlatego wygraliśmy. Gratuluję moich chłopakom, bo nie jest łatwo grać w takim natężeniu meczów. Graliśmy w czwartek, teraz poniedziałek, już szykujemy się na rewanż z Porto."
Benitez odniósł się także do formy Marka Hamsika. "Według mnie Marek zagrał dobry mecz. Pomagał zespołowi i w ataku i w tyłach. Nigdy nie pomyślałem o postawieniu go głębiej w obronie, ponieważ jest to fantastyczny kreator gry i człowiek o duzej szybkości, która szczególnie w końcówkach takich meczów się przydaje. Ja w niego wierzyłem, a on odpwiedział mi dobrymi wynikami."
mariusz72max
jak to teraz wszyscy maja pretensje do sędziego faulu nie było i tyle 3pkt zainkasowane a co do Marka po woli wbija na właściwy tor
Matthew19
Błędów się z piłki raczej nie wyeliminuje... A czy tu był w ogóle błąd? Pewny nie jestem... Ale jak to mówią: suma szczęścia równa się zero, więc nawet jeśli był to wróciło do nas trochę szczęścia za błędy arbitrów na naszą niekorzyść w poprzedniej części sezonu. Oby teraz do końca rundy toczyła się już rywalizacja czysto fair play