Hamsik trzysetny

Podziel się tym artykułem

hamsikfeleitonbig.pngMarek Hamsik dziś wieczorem w spotkaniu z Interem Mediolan wystąpi po raz trzysetny w barwach Napoli.

Dziewiętnastoletni Hamsik trafił do Neapolu z Bresci w czerwcu 2007 roku. Był to pierwszy sezon nowego Napoli i Słowaka w Serie A. Zadebiutował w sierpniu w pucharowym zwycięskim meczu 4:0 z Ceseną. Zaliczył w tym spotkaniu asystę i gola, pierwszego z 76. strzelonych do tej pory.

Pierpaolo Marino, ówczesny dyrektor sportowy i wielki promotor tego transferu opowiada o jego początkach w Neapolu i nie tylko:

"W pierwszych tygodniach panował wielki sceptycyzm. Jak to - mówili mi - chcesz powierzyć kierowanie gry 19-letniemu chłopakowi. Kibice też byli niezadowoleni. Po prezentacji Marka i Lavezziego wywiesili transparent: nie chcemy młodych chcemy najlepszych. Edy Reja powiedział mi, kogo ty mi tu kupiłeś - dzieciaka? Trochę się zaniepokoiłem, obawiałem się, że go odstawi na bok. Ale wystarczył tydzień treningów i zmienił zdanie. Po kilku dniach Reja zwrócil się do mnie: kurde to jest naprawdę kawał grojka. W istocie Reja zaufał mu od samego początku, czego rezultatem był niesamowity rozwój Hamsika".

O rodzinie:

"Jego mama, tata i siostra nie odstępowali go na krok. Zawsze byli razem, wydawali się bardziej rodzeństwem niż rodzicami i dziećmi, wszyscy młodzi. Fantastyczna rodzina, która jeździła za nim na wszystkie wyjazdy. To właśnie dzięki rodzinie zawdzięcza wzorowe wychowanie i dojrzałość. O ile pamiętam nigdy nie był wplątany w jakieś skandale lub nieodpowiednie zachowania. Czasami koledzy z szatni żartowali z niego nazywając go dziadkiem".

O obecnym sezonie i plotkach o odejściu:

"Na pewno kontuzja odegrała tu dużą rolę, ale abstrachując od tego faktu, myślę, że aktualny system gry nie jest idealny dla niego. Nie pozwala mu grać tak jak umie. Musi grać przodem do bramki, jego pozycja na boisku jest za bardzo wysunięta. Jestem przekonany, że pod koniec kariery będzie grał w pomocy jako reżyser gry. W każdym razie jestem optymistą, Benitez wie co robić. Pozwolić odejść Hamsikowi byłoby błędem. Technicznym i moralnym. Jest on symbolem tego Napoli, nowego Napoli, bez niego drużyna straciłaby pewną część swojego Dna, a poza tym Marek jest Neapolitańczykiem. Nigdy nie chciał odejść. Nawet gdy pół Europy chciała go mieć w swoich szeregach, on chciał zostać tu, w Neapolu. Byłoby wielką szkodą gdyby opuścił klub, sądzę, że De Laurentiis nie pozwoli na to, chyba, że sam Hamsik życzyłby sobie tego".

Debiut Marka Hamsika. Coppa Italia. Napoli - Cesena 4:0.

Komentarzy: 2
mariusz72max
mariusz72max

Czas byś w tym meczu strzelił bramkę na jubileusz [img]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1.0-9/10154159_759894510710792_1003600652506521351_n.jpg[/img]

Matthew19
Matthew19

Niech uczci to golem! Najlepiej dającym zwycięstwo! Forza Marek! Życzę Ci abyś chociaż do tych 500 dobił