Inler - lider, Insigne - żywe srebro, Mertens - przygaszony, Jorginho - bez formy.

Skala ocen 4-10

4 - poważnie niedostateczny
5 - niedostateczny
6 - dostateczny
7 - dobry
8 - bardzo dobry
9 - świetny
10-doskonały

Reina: 6,5. Zawsze uważny i pewny przy strzałach napastników Interu. Jedyny błąd, po którym Palacio nie trafił głowa w bramkę.

Henrique: 6. W pierwszej połowie poprawny występ, w drugiej Nagatomo sprawił mu nie mało problemów.

Albiol: 6. Praktycznie bez poważniejszych błędów umiejętnie kierował obroną Napoli.

Britos: 5,5. Palacio i Icardi obnażyli jego braki szybkościowe. Słaby początek mógł drogo kosztować. Z biegiem czasu nabrał pewności siebie. Ukarany żółtą kartką.

Ghoulam: 6. Rzetelny w obronie, choć nie obyło się bez drobnych błędów.

Inler: 7. Skuteczny w destrukcji, przytomny i precyzyjny w kierowaniu gry. Niczym slalomista znalazł się sam na sam z Handanoviciem trafiając jednak w słupek.

Jorginho: 5,5. Nie dostosował się do poziomu Szwajcara. Mało odbiorów piłki i jeszcze mniej przyśpieszenia akcji oraz prostopadłych podań.

Callejon: 5,5. Najpierw spudłował praktycznie na pustą bramkę, póżniej zamiast strzelać, podawał do Higuaina. W II części totalnie zniknął z pola widzenia.

Mertens: 5,5. Nieudany mecz Belga. Lekko zagubiony w środku ofensywnej pomocy. (Od 70 min. Hamsik: 5,5. Usiłował wpłynąć na manowrę ofensywną, ale w dalszym ciągu to nie jest poziom, do którego nas przyzwyczaił).

Insigne: 6,5. Dynamiczny i szybki w ataku, pomocny w obronie.

Higuain: 5,5. Koledzy z drużyny nie stwarzali mu sytuacji do strzelenia gola, a i on sam niewiele robił aby im pomóc. W drugiej połowie sam sobie je wypracował, przy jednej z nich doznał kontuzji, która trzyma nas w niepewności przed sobotnim finałem. (Od 87. min. Pandev: bez oceny).

Benitez: 6. Wystawienie Mertensa w miejsce Hamsika okazało się niezbyt szczęśliwym posunięciem. Jorginho jest bez formy, a Britos nieadekwatny. Koniec końców wynik zadawala wszystkich. Ważne było nie przegrać, by w spokoju przygotować finał z Fiorentiną. Jeśli Higuain pozwoli.