Miliony z transferów

Podziel się tym artykułem

http://www.picshot.pl/pfiles/70478/napoli-cagliari-big.pngNapoli w odróżnieniu od dwóch ostatnich lat nie pozbędzie się żadnego z topowych graczy. Jednak ze sprzedaży innych piłkarzy może uzbierać się całkiem miła sumka trzydziestu milionów euro.

Pierwszym na liście graczy, których odejście przyniesie zastrzyk gotówki jest Valon Behrami. Napoli chciałoby za niego niemniej niż 8 mln. On sam chciałby do Interu, ale klub z Mediolanu nie ma takich pieniędzy (do czego to doszło) i proponuje jakiś swoich zawodników (Guarin, Alvarez). Zainteresowane są również kluby angielskie.

Blerim Dzemaili i Goran Pandev ponoć zostali zaoferowani Fiorentinie za 10 mln obydwoje. Szwajcar też się cieszy uznaniem w Niemczech. Kolejne dziesięć milionów miałyby pochodzić z transferu Eduardo Vargasa. Valencja go nie wykupi za takie pieniądze, ale ofert nie brakuje. Tym razem De Laurentiis po dwóch wypożyczeniach (Gremio, Valencja), które przyniosły zarobek dwóch milionów, wykorzysta uczestnictwo Chilijczyka na Mistrzostwach Świata, żeby później sprzedać go klubowi, który da najwięcej. Oczywiście Vargas musi rozegrać dobre zawody, po to by cena dobiła do tych 10 mln. Początek jest obiecujący, Chile wygrało w meczu towarzyskim z Egiptem a Vargas strzelił dwie bramki.

Pożegnanie z Miguelem Britosem powinno wzbogacić kasy Napoli o niemniej niż 2 mln. Walter Gargano wypożyczony z prawem pierwokupu do Parmy jeszcze kilka dni temu wydawal się pewnym graczem tego klubu. Szacowany koszt transferu ponad 2 miliony euro. Niestety wykluczenie Parmy z Ligi Europy i związana z tym rezygnacja dotychczasowego właściciela stawia wszystko pod znakiem zapytania. Na dzień dzisiejszy Urugwajczyk jest własnością Napoli. Również Genoa posiada prawo zakupu Emanuele Calaio, jeśli się na niego zdecyduje, wpadnie 1 mln. W przeciwnym razie Calaio wraca do Neapolu. Ostatnio słychać o zainteresowaniu Catanii.

Luca Cigarini występujący jako piłkarz Napoli w Atalancie Bergamo od 2011 roku wreszcie stanie się pełnoprawnym piłkarzem klubu, gdzie dyrektorem sportowym jest Pierpaolo Marino. Atalanta raczej na pewno wykupi drugą połowę karty zawodnika płacąc nieco więcej niż 2 mln.

Pablo Armero jest w połowie własnością Napoli, według umowy z Udinese, Napoli powinien tego lata wykupić drugą połowę Kolumbijczyka. Następnie poczekać na rozwój wydarzeń na Mundialu i sprzedać go definitywnie. Omar El Kaddouri spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Torino, które posiada prawo do wykupu połowy wartości zawodnika. Jeśli klub z Turynu skorzysta z tego przywileju na konto Napoli wpłynie ok.1,5 mln.

Oprócz tego istnieje jeszcze cała masa piłkarzy Napoli (młodych i nie tylko), którym skończyły się wypożyczenia i w następnym sezonie muszą sobie znaleźć inne kluby: Roberto Insigne, Diamante Crispino, Giuseppe Nicolao, Daniele Celiento, Alessandro De Vena, Soma Novothny, Giuseppe Fornito, Giuseppe Palma, Emanuele Allegra, Daniele Donnarumma, Nicolao Dumitru, Luigi Sepe, Jacopo Dezi, Raffaele Maiello, Camillo Ciano, Armando Izzo, Alessandro Gamberini, Antonio Rosati, Ignacio Fideleff, Marco Donadel, Luigi Vitale.

Tak to wygląda na papierze. Życie (calciomercato) zweryfikuje wszystko.

Komentarzy: 1
Matthew19
Matthew19

Kasy byłoby sporo, ale tęskniłbym z czystej sympatii za niektórymi graczami. Np. Dzemaili czy też Pandev. Jakiś doświadczony napastnik powinien w klubie być (owszem Igła doświadczony, ale Pandev to stary wyjadacz). Chyba że De Laurentis chce ściągnąć równie doświadczonego a lepszego gracza