Reprezentacja Belgii w swoim ostatnim meczu na własnym terenie przed zbliżającym się Mundialem, pokonała Tunezję 1:0. Jedyną bramkę dla gospdoarzy strzelił zawodnik SSC Napoli - Dries Mertens.

Od początku spotkania padał bardzo duży deszcz. Jakby tego było mało, w 27. minucie przerodził się w grad i mecz musiał zostać przerwany.

Dries Mertens na murawę wszedł dopiero w drugiej połowie. Jednak zdążył wpisać się do protokołu meczowego dwie minuty przed końcem pojedynku. Wtedy po podaniu Chaldiego, pokonał bramkarza gości.

Do ciekawszych scen z udziałem Neapoltiańczyka należał także jeden rzut rożny. Mertens bezpośrednio z kornera ulokował piłkę w siatce. Niestety wcześniej opuściła ona boisko. W doliczonym czasie 27-latek dostał też żółty kartonik.