Dziewięciu Azzurrich gra dalej na Mundialu

Podziel się tym artykułem

inlerszwbig.png

Wiemy już kto pojawi się w fazie pucharowej Mistrzostw Świata 2014. W grze pozostało aż dziewięciu z dwunastu Neapolitańczyków. Prócz nich grają dalej również wypożyczeniu Vargas, Armero i Gargano.

Na początek małe podsumowanie fazy grupowej. Grało w niej aż piętnastu (licząc wypożyczonych) Azzurrich. Tylko jeden z nich - Henrique nie rozegrał ani jendej minuty. Jedynie albo aż dwóch zawodników strzeliło po golu. Dries Mertens w meczu z Algierią oraz Blerim Dzmeiali przeciwko Francji. Po fazie grupowej z Mundialem pożegnało się tylko trzech Błętkinych - Insigne z Włochami oraz Albiol i Reina z Hiszpanią.

Teraz pora na fazę pucharową z 9 (12 licząc wypożyczonych) zawodnikami Napoli. Już dziś będziemy mogli oglądać aż dwa mecze z udziałem Azzurrich. O 18:00 swoje spotkanie rozegrają Brazylia oraz Chile. Henrique, który jest członkiem 23 osobowej kadry Canarinhos, nie ma dziś dużych szans, aby poajiwć się na murawie. Neapolitański akcent pojawi się po drugiej stronie. Wypożyczony do Valencii Vargas ma bardzo duże szanse na grę w tym meczu.

Dwie godziny po zakończeniu tego starcia zobaczymy kolejny mecz, w którym po dwóch stronach grają Błękitni. W składzie Kolumbii mogą pojawić się Zuniga, a także Armero. Natomiast w reprezentacji Urugwaju znajduje się Gargano, ale on raczej nie znajdzie się w składzie Urusów.

Jutro będziemy mięli przerwę od Neapolitańskich meczów. Holandia zagra z Meksykiem, a Kostaryka z Grecją. Z kolei w poniedziałek zobaczymy tylko jedno spotkanie z możliwością występu zawodnika Napoli. Faouzi Ghoulam może pojawić się w składzie na mecz z Neimcami o 22:00. Wcześniej zagrają Francja z Nigerią, lecz również bez udziału Azzurrich.

Dopiero we wtorek czeka nas prawdziwie błękinty spektakl. O 18:00 w meczu Argentyny ze Szwjacarią możemy zobaczyć aż pięciu zawodników Patronepei. Higuain oraz Fernandez raczej pojawią się w składzie Albicelestes, z kolei wśród Helwetów znajdzie się prawdopodobnie dwóch z trójki Behrami, Inler, Dzemiali.

Na zakończenie 1/8 finału mamy również ciekawy mecz z Azzurrim w tle, czy nawet na pierwszym planie. Dries Mertens m duże szanse na grę od początku w meczu Belgii z USA o 22:00 we wtorek.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!