Reprezentacja Niemiec po zaciętym finale pokonała Argentynę 1:0. Spotkanie zostało roztrzygnięte dopiero w dogrywce, kiedy to Mario Gotze strzelił decydującą bramkę. Higuain grał przez 78 minut.
Przez 90 minut to Argentyńczycy przeważali stwarzając sobie lepsze sytuacje. Między innymi Gonzalo Higuain był sam na sam z Neuerem, ale nie trafil w bramkę. Innym razem Palacio chciał przelobować bramkarza, ale też nie trafił. Dopiero w drugiej połwoie dogrywki Mario Gotze strzelił decydującą bramkę po asyscie Schurrle.
Diablo5555
Ja się cieszę, bo zasługiwali Niemcy na złoto.
Matthew19
Liczyłem na to, że Gonzalo będzie bohaterem finału.. wyszło zupełnie na odwrót... strasznie mi go szkoda... Oby w przyszłym sezonie grał jak z nut chcąc pokazać, że niektórzy za wcześniej uznali go za "slabego napastnika".. Trzymaj się Gonzalo i gratulacje dla Argentyny za zajęcie co by nie mówić dobrego 2 miejsca :)
Pipita
Niech przemyśli swoje błędy i zapomni o finale,skupiając się na klubie i pracy nad sobą. Argentyna jednak awansowała do półfinału pierwszy raz od chyba 24 lat właśnie dzięki niemu,a to może być powód do dumy. Umiejętności mu nie brakuje, instynkt też ma. Może tylko zbyt gorąca głowę ;)
Pipita
Szkoda mi Igły i jego sytuacji,ale to nie jego wina,że Argentyna przegrała. Nie grał sam.
Petrus
Jak tu nie kochac futbolu? Argentyna byla lepsza, ale przegrala. Z drugiej strony jej wystep na tym mundialu byl mocno dyskusyjny. Nie oni pierwsi i ostatni doczlapali sie do finalu. Srebro to tez wielki sukces!
Gandak
Od zawsze kibicuję Argentynie (Dzięki Maradonie) i to bardzo duży sukces, lecz mam wielki niedosyt ;/