Na wczorajszym treningu Rafael Benitez miał pretensje do Jose Callejona o to, że ten nie jest zaangażowany w treningi. Hiszpański skrzydłowy miał dziś szansę, w meczu towarzyskim, by pokazać trenerowi, że nadal ma chęć do gry. Caletti strzelił dwa gole i brał udział przy trzecim, a Napoli wygrało 3:1.

Już w 16. minucie padła pierwsza bramka. Insigne wykonał daleki kroos do będącego na prawym skrzydłe Callejona. Ten oddał strzał na dalszy słupek, od któryego odbiła się piłka i wpadła do siatki.

Minęło kolejne 10 minut, a Hiszpan miał już dwa gole na koncie. Duvan Zapata strzelił na bramkę Kalloni. Było to łatwe uderzenie dla dobrze ustawionego bramkarza, ale Callejon przeciął je w decydującym momencie i tym samym ulokował w bramce.

Ostatni gol dla Napoli padł jeszcze w pierwszej części meczu. Ponownie to Callejon oddał strzał, ale bramkarz obronił. Na nieszczęście Greków, piłka odbiła się od obrońcy, który strzelił bramkę samobójczą.

Kalloni zdobyło jedyną bramkę w 81. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adejo strzelił głową i zdobył honorowego gola dla gości.