Poznaj swój klub (16)- Michu

Podziel się tym artykułem

michubenbig.png

Po wielkiej legendzie neapolitańskiego klubu- Diego Maradonie, nadszedł czas na zaprezentowanie sylwetki kolejnego piłkarza Napoli. Tym razem skupimy się na nowym nabytku Rafy Beniteza- Miguelu Pérezie Cuestie, czyli Michu.

Urodzony w Oviedo (miasto na północy Hiszpanii) piłkarz rozpoczął swoją karierę w lokalnym Realu. O jego wczesnej karierze juniorskiej nie mamy zbyt wiele informacji, jednak kariera Michu w pewnym momencie nabrała tempa. Było to w 2007r., kiedy został zauważony przez Celte Vigo. Po roku gry w Celcie B, dostał angaż do podstawowej drużyny. Grał wtedy w drugiej lidze hiszpańskiej. Po nieudanej walce o awans w 2011r., Michu zmienił klub na Rayo Vallecano. Łącznie w barwach Celty Vigo rozegrał 131 meczy, strzelając 25 bramek.

W barwach Rayo, nie osiągnął większych sukcesów. Jedynym plusem, była dobra forma samego zawodnika, który w 30 spotkaniach ligowych, ustrzelił aż 15 goli. Jego znakomitą formę strzelecką zauważył ówczesny beniaminek Premier League- Swansea, który ściągnął do siebie zawodnika, za kwotę 6 mln euro.

Czas w walijskim klubie był bardzo owocny. Wiele bramek (18), bardzo długo stawiało go na czele tabeli strzelców PL. Jego klub wygrał Capital One Cup, dzięki czemu po raz pierwszy w historii mogli zagrać w Lidze Europy.

Świetlaną wizje gry Michu, na arenie międzynarodowej pokrzyżowała jednak kontuzja, którą leczył przez cały sezon.

Całkiem niedawno, Swansea podało informacje, o odejściu Michu na wypożyczenie do Napoli. Celem jest odbudowanie formy, jednak Azzurri zapewnili sobie prawo do wykupu zawodnika po sezonie.

Wiele głosów jest takich, że Michu, to nie jest poważne wzmocnienie Napoli. Moim jednak zdaniem, jest to zawodnik, który pomimo swoich 28 lat, jest zawodnikiem wciąż rozwijającym się i gdyby nie kontuzja, kto wie, może oglądalibyśmy go grającego pierwsze skrzypce w jednej ze światowych potęg. Nie oczekujmy od Hiszpana, że strzeli tyle samo bramek co Higuain, ale z czasem, powinien stać się solidnym graczem, którego warto będzie zatrzymać na dłużej.

Komentarzy: 2
Gandak
Gandak

Na pewno lepiej wypadnie jako zmiennik Igły niż Pandev. Przynajmniej w Europie. Goran to dobra opcja, ale tylko w lidze, w której gra od bardzo dawna. Jeśli mięlibyśmy kupić Michu to tylko gdy sprzedamy Pandeva. Innych możliwości nie widzę...

Diablo5555
Diablo5555

No racja, po za tym uważam, że Pandev powinien odejść jak najszybciej. Szczerze? Nie lubię za bardzo typa od zawsze.