Fernandez jutro w Swansea?

Podziel się tym artykułem

http://www.picshot.pl/pfiles/70478/napoli-cagliari-big.png

Według doniesień Sky Sport Italia, SSC Napoli i Swansea City doszły już do porozumienia w sprawie transferu Federico Fernandeza. Argentyńczyk ma jutro polecieć do Walii, aby przejść testy medyczne i podpisać kontrakt.

Wszystko już prawdopodobnie było przesądzone w poprzednim tygodniu. Brak powołania 25-latka na mecze eliminacji Ligi Mistrzów tylko to potwierdził. Kwota jaką Neapolitańczycy mieliby otrzymać za stopera to około 10 mln euro.

Komentarzy: 9
Soccavo
Soccavo

Czyli według ciebie: Albiol, Mertens i Callejon nie są poważnymi piłkarzami i grają w śmiesznym i niepoważnym klubie bo kosztowali do 10 mln. Mam kluby, które będą dobre dla ciebie, wydają naprawdę poważne sumy, Real i Barca, szczególnie ten drugi ostatnio się popisał kupując jakiegoś dziadka za 20 pare baniek (Mathieu).

Petrus
Petrus

Czy to aby na pewno przemyslany transfer???

Soccavo
Soccavo

Przemyślany i to bardzo, szczególnie pod względem finansowym. Napoli już w styczniu 2011 zaklepało jego transfer z Estudiantes za 3 mln euro. Początki nie były łatwe i dopiero przyjście Beniteza spowodowało jego odrodzenie. Jeden sezon zagrany poprawnie i nagle pojawia się oferta (tak podają) 10 mln euro. Tylko angielskie kluby tyle płacą. Oferta z typu nie do odrzucenia. Zapłacili trzy razy więcej. Sam Fernandez będzie zarabiał ok 2 mln zamiast 800 tyś. w Napoli. On sam nie jest aż takim fenomenem, żeby go nie sprzedać z takim zyskiem bez żalu. Moim zdaniem grzałby ławę w Napoli, widząc dyspozycję Koulibaly, który jest pomysłem Beniteza. Co nie zmienia faktu, że teraz potrzebny jest środkowy obrońca, bo nie wyobrażam sobie, że Britos będą stanowić rezerwę dla Albiola albo Koulibaly. Chyba że na Puchar Włoch.

Petrus
Petrus

Widze, ze goraca glowa się trafila! 1. Mylisz się, co do wysokosci transferow Internet podaje: Albiol-12 mln Callejon- 10 mln Mertens - ok. 10 2. Zupelnie niepotrzebnie uzywasz negatywnego jezyka w stosunku do mnie. Moze miales gorszy dzien, wiec Ci wybaczam. Zreszta nie mam zamiaru wchodzic w pyskowki. To co zrobiles to byla typowa manipulacja. Wlozyles komus w usta slowa, ktore nie padly. Dosyc absurdalna sytuacja. A tak w ogole to po kiego grzyba, na stronie fanow Napoli, wygarniac obcemu klubowi polityke transferowa? Żeby poprawić sobie humor? Tak jakby nasi (?) nie robili bledow.

Gandak
Gandak

Spokojnie :) 1. 10 mln to duża suma. Na tę chwilę ponad połowa naszej kadry jest wyceniana na mniej. 2. Trochę to poprawię: Callejon - 9,5 mln. (na marginesie teraz wyceniają go na 20) Mertens - 9,48 mln. (również obecnie 20 mln) Albiol - 12 mln (nadal wyceniany na 12) 3. Skoro za Albiola daliśmy 12 mln to za Fernandeza, wg. mnie, powinniśmy oczekiwać tylko 6. Raul jest o klasę lepszym piłkarzem i skoro Federico idzie za kwotę mniejszą o bagatela 2 mln, to super oferta. Za te 10 mln spokojnie kupimy sb nową gwiazdę na środek obrony. Podobno Olympiacos żąda takiej kwoty za Manolasa.

Gandak
Gandak

A i jeszcze 4. :) Dla mnie, kibica Barcy, 20 mln za Mathieu i w ogóle kupno tego dziadka to głupota. Za 5 mln mógłby przyjść, ale 20 to kuriozalna cena. To za Vermaelena, na marginesie też przepłaconego, dali o milion mniej.

Petrus
Petrus

Oby, oby to byla prawda! Wzmocnienia sa niezbedna. Nie mowie tego w kontekscie ligi, ale europejskich pucharow i grania regularnie co pare dni. Nikt nie ma monopolu na udane transfery. Zarobek z Fernandeza rownie dobrze mozemy wpakowac w pilkarza, ktory sie nie sprawdzi. Laska panska na pstrym koniu jezdzi:) Trudno uwierzyc, aby w dzisiejszych czasach za pomoca tylko i wylacznie skromnych srodkow mozna byloby zbudowac naprawde silna druzyne. Przeciez tu sie nie ma co klocic, takie sa fakty. Ktos mi zaraz powie, a BVB i Atletico? To sa wyjatki. Kropla w morzu.

Petrus
Petrus

Hm, skoro kosztowal 3, a sprzedalismy za 10, to zarobilismy 7 mln. W powaznej pilce to sa zadne pieniadze na powazne wzmocnienia. No chyba, ze akurat tyle brakowalo klubowi do finalizacji ciekawszej transakcji.

Soccavo
Soccavo

Zadziwia mnie twoja znajomość moich złych albo dobrych dni i temperatury mojej głowy. A już twoje wybaczenie skłania mnie do zastanowienia się nad wzięciem dnia wolnego, będę świętował cały dzień: Petrus mi wybaczył. Ale dosyć tej szydery. Już chyba wiem o co ci chodzi, ty po prostu dalej nie rozumiesz jak działa Napoli, już raz ci pisałem: Napoli właśnie działa jak BVB i Atletico. Klub nie zarabia, klub nie wydaje. Działa tak także Bayern Monachium, ale oni mają takie przychody, że nawet stać ich trzymać na ławie Reinę za 4 mln rocznie. Tak nie działa min. Real, Barca, Psg, które mają długi, ale mają plan ich spłaty, lub inne machlojki (Psg). Dlatego Uefa przymyka oko. Bogatemu wszystko wolno, bogatemu ale z długami. Napisałeś, że 7 mln w poważnej piłce, to nie są pieniądze na poważne wzmocnienia. Przypominam, że Lavezzi i Hamsik zostali zakupieni po 5 mln każdy i okazali się poważnymi wzmocnieniami, ale może dla ciebie to nie była poważna piłka. Albo wtedy kibicowałeś jakiemuś innemu klubowi, który wydaje 20 baniek za jakiegoś dziadka.