Letnie okienko transferowe zakończyło się 1. września. SSC Napoli poczyniło pewne zmiany w kadrze, lecz wygląda na to, że nie wypadli bardzo dobrze na tle ligowych rywali.
Letnie okienko transferowe zakończyło się 1. września. SSC Napoli poczyniło pewne zmiany w kadrze, lecz wygląda na to, że nie wypadli bardzo dobrze na tle ligowych rywali.
Stadio San Paolo opuściło aż jedenastu zawodników. Można ich podzielić na dwie grupy - wypożyczonych w zeszłym sezonie oraz rezerwowych lub podstawowych zawodników, którzy w nielicznej grupie opuścili Napoli. Z pobytu w innym klubie do Neapolu wróciło dużo zawodników, lecz tylko Walter Gargano oraz Antonio Rosati zostali na Stadio San Paolo. Pierwszy, który odszedł z Napoli był Pablo Armero. Azzurri postanowili nie wykupywać drugiej połowy praw do Kolumbijczyka i wrócił on do Udine, skąd trafił do Milanu. Poprzednie pół sezonu grał na wypożyczeniu w WHU. Dwóch innych piłkarzy, Emmanulele Calaio oraz Alessandro Gamberini byli wypożyczeni do Genoi. Pierwszy z nich postanowił kontynuować karierę w drugoligowej Catanii, z kolei drugi będzie grał w Chievo. Neapolitańczycy dostali za niego jedynie 300 tys. euro (kupili za 2 mln). Z Napoli odeszli także Camilo Ciano i Luigi Vitale, którzy przez ostatnie kika sezonów byli wypożyczani do niższych lig, a teraz zagrają kolejno w Crotone (wypożyczony z Parmy, której jest zawodnikiem) oraz w Ternanie.
W tym okienku Neapol opuściło także trzech piłkarzy, którzy zostali bez klubu. Co prawda Toni Doblas gra już w Helsinkach, ale Marco Donadel i Anthony Reveillere nie mają pracodawcy. De Laurentiis najwięcej zarobił na piłkarzach, których rok temu Benitez miał w kadrze. Pierwszy Błękitną koszulką na barwy HSV zmienił Valon Behrami (3,5 mln), który nie był w planach Rafy. Podobnie było w sytuacji Dzemailiego oraz Pandeva. Obaj nie mieli szans na grę w tym sezonie, dlatego teraz będą w Galatasaray. Inaczej wyglądało to w przypadku Federico Fernandeza. Argentyńczyk wydawał się być już podstawowym zawodnikiem Napoli, ale pojawiła się bardzo wysoka, bo opiewająca na 10 mln euro, oferta ze Swansea, i to on, a nie Miguel Britos odszedł z Neapolu.
Prócz tych, którzy już na stałe pożegnali się z Błękitnym strojem są jeszcze piłkarze wypożyczeni, których lista jest bardzo długa: El Kaddouri - Torino, Dumitru - Veria, R. Insigne - Reggina, Vargas - QPR, Fideleff - Ergotelis, Maiello - Crotone, Allegra - Pontedera, Nicolao - Alessandria, Sepe -Empoli, Celiento - Pistoiese, Fornito - Cosenza, Novothny - Mantova, Tutino - Vicenza i Łasicki - Gubbio. Wszyscy są jeszcze młodzi, żaden z nich nie przekroczył 25 roku życia.
Jednak to nie są jedyne ruchy Napoli na rynku. Neapolitańczycy zakontraktowali również kilku piłkarzy. Pierwszym z nich był Mariano Andujar, który był już "zaklepany" w zimowym okienku, ale pozostał w Catanii do końca sezonu. Przed oficjalnym otwarciem letniego Calciomercato Azzurri mieli także drugiego piłkarza. Solidny obrońca Racingu Genk - Kalidou Koulibaly już stał się podstawowym stoperem, a także podporą obrony SSC Napoli. Neapolitańczycy również wypożyczyli Michu, który nadal ma ważny kontrakt ze Swansea. Nie zaliczył on jeszcze dużo minut. Wszedł tylko kilka razy w końcówkach meczów. Następnym piłkarzem sprowadzonym na Stadio San Paolo był Jonathan De Guzman. Holender był niewiadomą dla kibiców Napoli, ale pomocnik już zaczął sie spłacać strzelając decydującą bramkę w meczu z Genoą. Ostatnim transferem Petronopei został David Lopez. Hiszpan nie zadebiutował jeszcze w składzie Azzurrich, ale może zagrać już z Chievo.
Transfery Napoli
Przyszli:
Koulibaly - duży plus
Andujar - nadal niewiadoma
Michu - jak dotąd bezbarwny
De Guzman - dobre pierwsze wrażenie
David Lopez - nadal niewiadoma
Odeszli:
Fernandez - duża strata, dobra cena
Behrami - strata, ale godnie zastąpiony, śmieszna cena
Dzemaili - podobnie jak jego krajan
Pandev - dawał dużo, ale ma już swoje lata, pieniędzy za niego prawdopodobnie nie było żadnych
Gandak
Za ok. tydzień powinno się pojawić coś podobnego, a dokładniej zestawienie Napoli na tle rywali.
Petrus
Z jednej strony oddajemy pilkarzy za grosze, a z drugiej sprowadzamy pilkarzy o przecietnej marce, zeby nie powiedziec umiejetnosciach. Brzmi to jak analiza negatywnie nastawionego fana przeciwnej druzyny? Byc moze, ale trudno sie z tym nie zgodzic. Wszystkiego nie wiemy, a byc moze jakies zakulisowe rozgrywki miedzy dzialaczami doprowadzily do tego, ze Napoli nie dokonalo lepszych transferow. Brak pieniedzy to wlasciwie najczesciej wymieniany powod...wszelkich niepowodzen. Niemniej liga jest stosunkowo slaba i mysle, ze miejsce w pierwszej "3" jest w naszym zasiegu. Po prostu.
Meeeertens
Pokazaliśmy w zeszłym sezonie że potrafimy wygrywać z najlepszymi... Mam na myśli zwycięstwo z Juve na własnym stadionie czy też wygranie dwumeczu z Roma w pucharze... Wystarczy tylko nie lekceważyć przeciwników i wziąć się w garść, by nie wyłożyć sie na klubach ze strefy spadkowej... Mamy realna szansę na 2 bądź 3 miejsce
Soccavo
Dzemaili i Pandev. Ich kontrakty wygasały za rok, klub nie chciał przedłużać i w ten sposób obydwoje mogliby już w styczniu negocjować nowe kontrakty odchodząc za friko. Ciężko sprzedać takich zawodników o pewnym już wieku za dobre pieniądze. Zresztą już w czerwcu pisałem, że ta dwójka na pewno odejdzie. Szkoda, że mając tyle czasu nie udało się ich sprzedać wcześniej za lepszą kasę. Różne źródła mówią inaczej. Jedni twierdzą, że Napoli zainkasował tylko za Szwajcara-2.3 mln, drudzy mówią, że 3 mln za obydwóch.