Insigne mysli pozytywnie

Podziel się tym artykułem

http://napoli24h.pl/images/insigne3big.png

Lorenzo Insigne wypowiedział się na temat swojego samopoczucia podczas leczenia kontuzji. Włoch pozostaje pełen nadzieji. Cieszy się z wsparcia ze strony kolegów i innych ludzi, m. in. legend footballu.

- Jestem szczęsliwy, ponieważ pocieszały mnie same legendy. Alex del Piero, Javier Zanetti i Antonio onte zadzwonili do mnie [aby podniesć mnie na duchu]. Jestem bardzo szczęsliwy z powodu tych telefonów. - powiedział.

- Teraz muszę by spokojny i przejsć rehabilitację. Jednak na prawdę najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Teraz pracuję ze sztabem doktora De Nicoli, którzy są do mojej dyspozycji. Dla mnie najtrudniejszym momentem była chwila, gdy pojechałem do Villa Stuart i została mi przekazana ta wiadomosć. - zakończył.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!