Napoli 2:1 Genoa; Trzecia lokata utrzymana

Podziel się tym artykułem

gennapzap2big.png

SSC Napoli zwycięstwem z Genoą 2:1 umocniło się na trzeciej pozycji Serie A oraz odrobiło dwa punkty do drugiej Romy, która z kolei zremisowała z Fiorentiną. Obie bramki dla Azzurrich zdobył Gonzalo Higuain.

Neapolitańczycy przycisnęli Gryfy już na samym początku meczu. Owocem tego był gol strzelony już w 7. minucie. Jose Callejon oddał mocny strzał na bramkę Perina, który odbił piłkę przed siebie. Do footbolówki dopadł Higuain, który zakończył akcję bramką. Mięliśmy 1:0.

Swoją okazję w 39. minucie miał Jonathan De Guzman. Niestety Holender, będąc sam na sam z bramkarzem rywali nie wykorzystał szansy próbując przelobować goalkeepera. Piłka powędrowała nad poprzeczką.

Początek drugiej połowy również był lepszy po stronie Azzurrich. Niestety to ponownie De Guzman nie wykorzystał okazji. Holender oddał strzał na pustą bramkę, ale do piłki zdążył dobiec Burdisso, który wybił ją z przed bramki.

Niestety w 56. minucie Iago Falque wyrównał na 1:1. Hiszpan został źle pokryty przez defensorów SSC Napoli, dlatego bez problemu uderzył nisko obok bramkarza z linii pola karnego i trafił do bramki tuż obok słupka.

Ponownie na prowadzenie Błękitni wyszli w 75. minucie. Juraj Kucka sfaulował Gonzalo Higuaina w polu karnym, po tym jak Gabbiadini wrzucił piłkę z rzutu wolnego. Na jedenasty metr podszedł wcześniej powalony Argentyńczyk i wykorzystał szansę na gola.

Komentarzy: 2
OZS1
OZS1

Dla mnie dramat a nie mecz sędziemu flache trzeba postawić za wygraną bo Nam ją podarował, Inler i maggio dramat albiol po niżej swojego poziomu, strinić klasa najlepszy z obrońców w kolejnym meczu, callejon najlepszy w tym meczu Nasz mózg, pracuje za 4, de guzman dużo wiatru i nic poza tym no krzywe kopyta Igła ja to igła wszedł w mecz i nie zmarnował swoich okazji, Hamsik kozak wraca do dobrej formy cieszy Rafael jak to rafael swoje zrobił błędów nie popełniał co mógł bronił Benitez dno za beznadziejny skład i brak reakcji na słabą gre swoich piłkarzy, jak to tak dalej pójdzie to 3miejsce ucieknie i to szybko...!!!...:))

Dawidek
Dawidek

mecz raczej nie powalał jesli tak to raczej na minus .szczególnie brak skuteczności de Guzmana walił po oczach Cudem udało się wygrać:@