SSC Napoli przegrało w rewanżowym spotkaniu z Lazio Rzym 0:1. Azzurri przeważali w całym meczu, ale to goście wyszli na prowadzenie w końcówce. Taki wynik oznacza, że w finale zobaczymy właśnie "Orły".

Początek meczu był bez sytuacji, ale nie był nudny, jak przez cały mecz utrzymywało się wysokie tempo rozgrywania. Jednak dopiero pierwsza groźna okazja miała miejsca w 29. minucie. Był to rzyt wolny, z któreg Gabbiadini trafił w słupek.

W 60. minucie mogło być 1:0, ale Gonzalo Higuain zbyt daleko wypuścił sibei piłkę i Berisha ubiegł argentyńskiego snajpera.

Niestety to Lazio wyszło na prowadzenie. W 79. minucie Felipe Andreson zdołał ociec obronie i podać do Senada Lulicia, w taki sposób, że piłka przeleciała całe pole karny i nikt jej nie zdołał zatrzymać. Dopadł do nieł właśnie Bośniak i zamienił to poadnie na bramkę.

Napoli starało się atakować i mogło wyrównać. Solową akcją popisał się Lorenzo Insigne. Włoch oddał już nawet strzał na bramkę, który ominął Berishę. Niestety ponownie Lulić ucieszył kibiców Lazio, wybijając piłkę z pustej bramki.

Neapolitańczycy ewidentnie mają pecha. Przeważali cały mecz, ale nie wykorzystali świetnych sytuacji. A gdy mogli wyrównać Lulić wybił piłkę prawie z niemożliwej pozycji. Teraz czeka ich sptokanie z Fiorentną, od którego również wiele zależy.