Napoli obserwuje brazylijski talent.

Podziel się tym artykułem

http://www.picshot.pl/pfiles/70478/napoli-cagliari-big.png

Prawy obrońca Mayke znalazł się w orbicie zainteresowańRafaela Beníteza.

Brazylijczyk obecnie występuje w Cruzeiro, z którym łączy go kontrakt obowiązujący do końca 2016 roku. Włoskie media spekulują, że działacze klubu spodWezuwiusza będą starali się wykupić utalentowanego defensora, ponieważ cały czas klub poszukuje alternatywy dla Christiana Maggio, który do tej pory nie zdecydował się przedłużyć swojej wygasającej wraz z zakończeniem sezonu umowy.

Mayke to 22-letni prawy obrońca, który od pewnego czasu ma pewne miejsce w składzie ekipy trenera Marcelo Oliveiry. W poprzednim sezonie zaliczył 30 meczów ligowych, w których popisał się zaliczeniem aż ośmiu asyst. W obecnej kampanii Mayke wystąpił w czterech z pięciu spotkań Cruzeiro w Copa Libertadores.

Nie wiadomo, czy działacze zespołu z Belo Horizonte zgodzą się na odejście swojego czołowego gracza. W ostatnim czasie z ich drużyny ubyło kilku najlepszych zawodników. Zespół opuścili m.in.: Lucas Silva, który przeniósł się do Realu Madryt, Ricardo Goulart podpisał kontrakt z chińskim Guangzhou Evergrande, a Everton Ribeiro znalazł zatrudnienie w Al Ahli Club (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Zainteresowanie utalentowanym Brazylijczykiem przejawia również kilka innych renomowanych zespołów, takich jak Juventus, Benfica Lizbona, AS Roma, Barcelona, Inter Mediolan czy FC Porto.

Transfermarkt.pl wycenia Brazylijczyka na 5,5 mln euro.

Komentarzy: 4
forzanapoli
forzanapoli

Szkoda tylko, że takie talenty jak Everton Ribeiro, którego swego czasu chciał nawet Manchester United czy Ricardo Goulart marnują swój ogromny potencjał i idą do Chin czy Arabów bo dają najwięcej pieniędzy..... :/ Kiedyś to jeszcze do takich lig szli jacyś emerycie co niedługo mieli zakończyć karierę, a teraz takie talenty się tam marnują ....

Petrus
Petrus

Bycie pilkarzem to takze bycie zwyklym czlowiekiem, a kazdy chce zarabiac. Najlepiej duzo. Odegaard w Realu kasuje okolo 80 tys. funtow tygodniowo/miesiecznie (nie wiem konkretnie) i czy to jest wlasciwe?:) Przyszlosc futbolu byc moze tkwi w Azji, generalnie na Wschodzie. Kto wie!

forzanapoli
forzanapoli

Ale bez przesady myślę, że w Cruzeiro (jednej z czołowych drużyn w Brazylii swoją drogą) nie zarabiali źle, mogę się mylić ale nie wierzę, żeby mieli tam złe pensje. Poza tym moim zdaniem poszli na łatwiznę, bo skoro Evertona Ribeiro chciał Manchester United i parę innych czołowych drużyn, to w takich klubach zarabiał by też sporą kasę (chociaż na pewno nie taką jak we wspomnianej Azji).

Petrus
Petrus

"Pojsc na latwizne" moze miec znaczenie pejoratywne ale i...calkiem pozytywne. Co sie dziwic chlopakowi, ze woli zgarnac pokazna sumke w jakichs Chinach niz rywalizowac z najlepszymi w ManU np.? Ludzie niejednokrotnie lawiruja, kreca, "zalatwiaja", to co sie dziwic pilkarzom, ktorzy do szczegolnie inteligentnych nie naleza:D