Nie ma co ukrywać, że Cagliari obecnego sezonu w Serie A nie może zaliczyć do najbardziej udanego. Drużyna byłego szkoleniowca NapoliZdenka Zemana zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i nie może wygraćmeczu od 24 stycznia. Jutro Cagliari zmierzy się z podopiecznymiRafy Beníteza, którzy po wysokim zwycięstwie w Lidze Europy będą chcieli utrzymaćzwycięską passę. O złej sytuacji w obozie rywala świadczy wczorajsze wtargnięcie pseudokibiców na teren klubowego ośrodka.
W piątkowy wieczór na teren klubowego ośrodka szkoleniowego wtargnęła 30-osobowagrupa pseudokibiców. Choć władze drużyny zaprzeczyły temu, to "La Gazzetta dello Sport" donosi, że doszło też do starć między fanami, a zawodnikami.Jak informują włoskie media, ultrasi weszli do sali, w której piłkarze jedli lunch. Najpierw były groźby. Sytuacja stopniowo się zaogniała, aż doszło do fizycznej napaści. Jako pierwszy ucierpiał 20-letni obrońca Nicola Murru, któryzostał uderzony w twarz.Z nieoficjalnych źródeł wynika, że ucierpiało także dwóch lub trzech innych zawodników. Całe zajeście rozstrzygnęło się w ciągu 20 minut.
Dzisiaj odbyła się specjalna konferencja prasowa na której Zeman zabrał głos w całej sprawie:
"Piłkarze byli zdenerwowani.To nie jest łatwe ominąć pewne incydenty. Nie doszło do żadnej konfrontacji."
"Muszę pogratulować mojej drużynie tego, jak biernie akceptowali obelgi kierowane w ich stronę - nie dlatego, że się bali, ale po prostu dążyli do utrzymania pokoju pomiędzy obiema stronami."
"Zpewnością moi podopieczni są w szoku, ponieważ nie każdy reaguje na takie rzeczy w ten sam sposób. Takie zachowania uderzają w morale całejgrupy. "
Mamy nadzieję, że w jutrzejszym spotkaniu pomiędzy obiema drużynami nie dojdzie do żadnych demonstracji kibicowskich, a tym bardziej wierzemy, że spotkanie odbędzie się bez żadnych zakóceń oraz przemocy fizycznej.
Petrus
Burakow nigdzie nie brakuje.
Kuleciak
Dzieje się widzę... Gdzie była ochrona? jakieś służby? Widać nie tylko Parma boryka się z problemami :)