Na łamach włoskiego portalu "Football Italia" jeden z lepszych włoskich trenerów Marcello Lippi został poproszony o udzielenie krótkiego wywiadu na temat sytuacji włoskich drużyn w Lidze Europejskiej.

Marcello Lippi jest jednym z najbardziej utytułowanych włoskich trenerów w historii. Lippi wraz z reprezentacją Włoch wywalczył tytuł Mistrza Świata w 2006 roku, gdy to jego reprezentacja pokonała 5:3 w rzutach karnych reprezentację Francji. Ponadto Włoch ma na swoim koncie wszystkie możliwe trofea, jakie moża zdobyć we Włoszech. 12 grudnia 2006 roku otrzymał Order Zasługi Republiki Włoskiej. Lippi również trzy razy uznawany był za najlepszego trenra Serie A. Zaszczyty jakie dostąpił oraz puchary, które wznosił możnaby wymieniać jeszcze trochę, gdyż Włoch miał bardzo bogatą przygodę na ławce trenerskiej. Jego ostatnim klubem, który trenerował było chińskieGuangzhou Evergrande FC, gdzie obecnie pełni rolę dyrektora sportowego. To własnie dzięki Lippiemu zGuangzhouzwiązane są takie postacie jak:AlessandroDiamanti,Alberto Gilardino czy Fabio Cannavaro.

"Zawsze gdy pojawia się chęć walki o europejskie trofeum, inne mecze spadają na boczny tor. Myślę, że tak jest w przypadku Fiorentiny. Uważam, że nie ma w tym nic dziwnego"

"Fiorentina może mieć wiele do powiedzenia w spotkaniu z Sevillą, niezależnie od ich obecnej formy.Nie mogą być negatywnie nastawieni, muszą podejść optymistycznie do nadchodzącego spotkania"

"Jeżeli chodzi o losowanie, najważniejsze, że Fiorentina nie trafiła na Napoli. Sevilla jest bardziej przystępnym zespołem, niż drużyna Beníteza"

"Poza tym taka sytaucja pozwala nam marzyć o włoskim finale, który byłby doskonałą reklamą dla włoskiej piłki nożnej"

"Prawdą jest też, że jest duża różnica pomiędzy przeciwnikami [Sevillą, a Dnipro]"

"Sevilla ma wielki szacunek do Fiorentiny, są silni i wiedzą jak wygrać Ligę Europy. Jestem pełen nadzieji, że Fiorentina pokaże dobry futbol na boisku"

"Grając w euorpejskich pucharach często można się rozproszyć, co w przypadku Violi może bardzo drogo kosztować w Serie A. Jednak Liga Euoropejska to zupełnie coś innego; zupełnie inna atmosfera. Nie można lekceważyć meczy z Hiszpanami"

"Nie martwię się zbytnio o Napoli. Mimo, że Dnipro pokazało, że również potrafi grać w piłkę oraz, że ma kilku ciekawych zawodników, to jednak drużyna RafaelaBeníteza powinna sobie poradzić bez większych problemów"

"Myślę, że w Warszawie obejrzemy włoski finał" - zakończył optymistycznie.