SSC Napoli ponownie straciło punkty na słabym zespole. Tym razem Neapolitańczycy tylko zremisowali z ostanią w tabeli Parmą, która już pożegnała się z utrzymaniem. W takiej sytuacji Neapolitańczykom będzie arcytrudno awansować w tabeli na miejsce premiowane grą w LM.
Od początku spotkania Parma przycisnęła i już w 9. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Raffaele Palladino uderzył piłkę z bliskiej odległości, po tym jak pika została odbita i w prezencie znalazła się na jego drodze.
Jednak Azzurri nie dawali za wygraną i w 28. minucie wyrównali. Manolo Gabbiadini (Napoli) znalazł sobie trochę miejsca w polu karnym, by odebrać podanie, którego autorem był Marek Hamsik. Włoch posłał piłkę nisko w brakę Mirante.
Niestety w 33. minucie Parma ponownie prowadziła. Cristobal Jorquera odebrał podanie z rzutu wolnego i zdecydował się na strzał z około 25 metrów. Uderzył idealnie, a piłka zbliżyła się do bramkarza i trafia do bramki obok prawego słupka.
W drugiej połowie Napoli przycisnęło, ale wszystkie strzały świetnie bronił Mirante. Jedyne na co było stać Błekitnych to gol w 72. minucie. Ivan Strinic podał do Mertensa, który wpadł w pole karne. Belg minął kilku piłkarzy i oddał strzał na bramkę gospodarzy. Piłka wpadła do siatki obok prawego słupka.
gtsb1tw
Znowu milion okazji - 10% okazji wykorzystane i brameczki tracone jak najwieksi frajerzy swiata.
Gandak
Już się chyba nic nie da zrobić. Szczególnie tak grając. Trzeba skupić się na LE i postarać się utrzymać przynajmniej tą czwartą pozycję, bo za to też są pieniądze. Z każdym sezonem się cofamy. Oby lato było pozytywnym impulsem. Potrzebujemy zmian. Obawiam się, że ktoś niestety będzie musiał to poukładać na nowo.
johnsmys
Moim skromnym zdaniem przy drugiej bramce Andujara mogło troche oslepic słońce