Na łamach włoskiego serwisu sportowego "Football Italia" swoją opinię na temat wczorajszego meczu wyraził napastnik ParmyRaffaele Palladino. Włoch, który zdobył bramkę na wagę remisu skierował bardzo mocne zarzuty w stronę piłkarzy SSC Napoli, a także przestrzegł resztę klubów Serie A przed sercem jakie Parma wkłada w każde spotkanie.

"To skandaliczne. Napoli było w błędzie myśląc, że będą mieli łatwe zwycięstwo" - rozpoczał 31-letni napastnik

"Wysłaliśmy wiadomość do reszty klubów Serie A, jest to satysfakcjonujące zarówno dla nas wszystkich, jak i dla pracowników Parmy"

"Być może Napoli myślało, że wystarczy obrócić się i uzyskać dobry wynik. Coż nie mieli racji"

"Obrażali nas, że walczyliśmy o wynik mimo, że jesteśmy w stanie upadłości i już spadliśmy. Używanie tych zwrotów było brzydkie, nieuczciwe i smutne"

"W ostatnich minutach spotkania wszyscy dowiedzieliśmy się, że jesteśmy zdegradowanymi nieudacznikami i muszę przyznać, że to bolało. Ale dzięki sercu i duszy, jaką mamy dla fanów i koszulki klubowej walczyliśmy do ostatniego gwizdka"

"Jesteśmy profesjonalistami i zawsze chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Dlaczego Napoli skarży się, że graliśmy po prostu w piłkę?"

W odpowiedzi na słowa, jaki padły z ust piłkarzy oraz trenera Donadoniego SSC Napoli wydało oficjalne oświadczenie w tej sprawie:

"Wszystkie protesty jakie miały miejsce przed końcem spotkania było spowodowane wyłącznie ciągłym marnowaniem czasu. Żaden z tych protestów nie miał nic wspólnego z wysiłkiem jaki podjęli piłkarze Parmy, co oczywiście było bez zarzutu"