Benítez: "Gol Dnipro to nie był przypadek"

Podziel się tym artykułem

benitezupsbig.png
Obszernego wywiadu, który opublikowała włoska prasa udzielił szkoleniowiec RafaelBenítez. Hiszpan został zapytany o wpadkę jaką zaliczył w pierwszym meczu, a także jak zwykle o swojąprzyszłość w zespole "Azzurrich".


Pierwsze pytanie, jakie media skierowały w stronę Beníteza dotyczyło "wypadku" w pierwszym meczu półfinałowym na San Paolo. Odpowiedź Hiszpana była zaskakująca:
"Wypadek? Daj spokój, wszyscy wiemy jak to się naprawdę stało. Wszyscy widzieliśmy bardzo dobrze do czego doszło podczas tamtego meczu i to nam pomoże"

"Błąd na taką skalę w półfinale może się zdarzyć tylko raz. Jutro będzie inaczej, ponieważ wszyscy koncentrować się będą na konieczności prowadzenia gry bez niepotrzebnych kontrowersji"

"Możliwoś
ć innego błędu sędziego jest minimalna, ponieważ po pierwszym meczu każdy będzie dużo bardziej skoncentrowany"

Następne sprawa dotyczyła doświadczenia Hiszpana na arenie międzynarodowej. Można powiedzieć, żeBenítez jest starym wyjadaczem w Lidze Europejskiej. Ma on szansę stać się pierwszym trenerem, który wywlaczył to trofeum z trzema różnymi klubami:
"Oczywiście, że moje doświadczenie i moich graczy pomoże nam, lecz wszyscy wiemy co nas czeka. Jestem spokojny i wierzę w swoją drużynę"

"Napoli występuje w półfinale Ligi Europy po 26 latach przerwy. Ten mecz będzie bardzo ważny dla naszego klubu"

"Nie podjąłem jeszcze decyzji co do ewentualnych przetasowań w moim zespole. Po pierwsze muszę ocenić przygotowanie fizyczne każdego zawodnika. Uważam, że Dnipro będzie się nas bało. Jeżeli zagramy tak samo jak w pierwszym meczu, gdy stworzyliśmyHiguaínowi trzy szansę na zdobycie gola, bardzo prawdopodobne jest, że wygramy. Gonzalo na pewno wykorzysta co najmniej jedną z nich"

"Powiedziałem już to wcześniej, wiemy, że Dnipro jest silne, ale my zagramy nasz zwykły futbol mający na celu zdobycie jak największą ilość bramek"


"W naszym ostatnim meczu z Parmą oddaliśmy 23 strzały, strzelając dwie bramki. Myślę, że to wystarczy jutro"

Ostatnie najważniejsze zagadnienie o jakie Rafa został zapytany to była oczywiście jego przyszłość we włoskim klubie. Jak wiemy wciąż nie podpisał nowej umowy:
"Wiecie, muszę porozmawiać jeszcze z moją rodziną. W ciągu kilku ostatnich dni rozmawiałem już z Aurelio De Laurentiisem. Na ten moment musimy pozostać skoncentrowani tylko na nadchodzących meczach. Moja przyszłość wyjaśni się już niedługo"

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!