Dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezes FlorentinoPérezpotwierdził, że Carlo Ancelotti rozstanie się z Realem Madryt.

"Dobry wieczór. Witam na stadionie Santiago Bernabéu. Moje wystąpienie będzie krótkie, ale chcę poinformować, że zarząd zaakceptowała dzisiaj po południu decyzję o zwolnieniu Carlo Ancelottiego ze stanowiska trenera Realu Madryt. Jak wszyscy mogą sobie wyobrazić, była to bardzo trudna decyzja, szczególnie dla zarządu. Jednak zawsze powtarzam, że nie przyszliśmy do Realu Madryt, żeby podejmować łatwe decyzje, a takie, które według nas są najlepsze dla instytucji, która jest światowym odnośnikiem. Carlo Ancelotti zdobył przez te dwa lata sympatię zarządu, moją i także wszystkich kibiców. Carlo jest już częścią naszej historii, bo jest trenerem, z którym zdobyliśmyDecimę"- w taki sposób swoje wystąpienie rozpoczął prezes Florentino Pérez.

"Jednak jak wszyscy wiecie, w Realu Madryt wymagania są maksymalne i uważamy, że to moment na danie nowego impulsu. Impulsu, który pozwoli zdobyć kolejne tytuły i osiągnąć nasz maksymalny poziom rywalizacji na nowym etapie. Mamy wielką drużynę i wiemy, że z jej talentem i pracą wrócimy do obdarowywania satysfakcją i radoscią najważniejszych ludzi, dla których pracujemy, czyli naszychsociosi kibiców. Stąd publicznie chcę podziękować Carlo Ancelottiemu za te dwa lata, za jego całą pracę i sympatię. Chcę powiedzieć, że to będzie zawsze jego dom. Pragnę także ogłosić, że w następnym tygodniu podamy nazwisko nowego trenera Realu Madryt"

Czyżby powrót Rafaela Beniteza naSantiago Bernabéu był przesądzony? Najprawdopodobniej to właśnie Hiszpan obejmie stanowisko po zwolnionym Włochu. Oprócz Beniteza w gronie kandydatów wymianiało sieJürgen Kloppa orazZinédinaZidana.Jednak jak powiedział dziś na łamach "Bild" niemiecki szkoleniowiec, ma on zamiar przynajmniej na pół roku odpocząć od pracy trenerskiej.