Na stanowisku trenera SSC Napoli, już oficjalnie, zwolniło się miejsce. "Azzurri" mogą teraz myśleć o zatrudnieniu nowego, świetnego szkoleniowca. Jego ranga będzie jednak na pewno uzależniona od awansu do Champions League.
Do tej pory bardzo prawdopodobne wydawało się zatrudnienie trenera Sampdorii - Sinišy Mihajlovicia. Sky Sport Italia twierdzi jednak, że Napoli może powalczyć o kogoś innego. Kluczowym aspektem będzie jednak to, czy Neapolitańczcyy zakończą sezon na czwartym, czy na trzecim miejscu.
Jeśli "Azzurri" ograją Lazio w niedzielnym pojedynku, awansują na trzecią lokatę, co da im udział w elimiancjach do Ligi Mistrzów. To diametralnie zmieni ilość wpływów z tego sezonu oraz cele na przyszłą kampanię.
Sky Sport podaje, że zostały wznowione negocjacje z byłym trenerem Romy i Zenitu - Luciano Spallettim, który już bardzo dobrze zna rozgrywki Ligi Mistrzów. Innymi alternatywami są Unai Emery, szkoleniowiec Sevilli, który wczoraj wygrał z nią puchar Ligi Europejskiej, a także Jürgen Klopp, który niedawno pożegnał się ze stanowiskiem w Borussi Dortmund. Kolejne opcje to Włosi, Cesare Prandelli, również bez klubu po odejściu z Galatasaray oraz Roberto Di Matteo, zwolniony z Schalke.
Gandak
Czyli jednak Mihajlović to byłyby takie półśrodki. Wzięlibyśmy go, aby coś ugrać w Serie A, natomiast LE możliwe, że olalibyśmy jak za Mazzarri'ego. Liczę na to trzecie miejsce.
Petrus
Napoli powinno szukac swojej szansy na nizszym poziomie europejskich rozgrywek. "Powazna" gra to niemal gwarancja zdobycia punktow co najmniej do cwiercfinalu LE. Natomiast dwumecz z porownywalna druzyna w batalii o LM moze dla nas skonczyc sie kolejnym rozczarowaniem. Dlatego od razu jestem rpzygotowany na LE:D Najwazniejsze zeby kluczowi gracze znowu zaczeli byc...kluczowi.
Gandak
No, ale w LE nie ma tej kasy co w LM. Co z tego, że sobie ją wygramy, jak zarobimy mniej niż za sam awans z grupy w LM, albo nawet w ogóle awans do rozgrywek.