Napoli po dzisiejszym zwycięstwie wciąż ma na swoim koncie komplet punktów. W meczu na Stadionie Św. Pawła w Neapolu Azzurich ograli Parmę 3:1, a gole zdobywali Cavani, Pandev, Insigne oraz Parolo.

Pierwszy gol padł już w drugiej minucie. Kiedy w kontrataku na czystą pozycję wychodził Pandev, został podcięty przez bramkarza gości. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Cavani i pewnym strzałem Urugwajczyk pokonał bramkarza Parmy.

W 38 minucie było już 2:0. Przy kontrze 3 na 3 świetnym prostopadłym podanie obsłużył Hamsika Edinson Cavani. Słowak podał do Gorana Pandeva, a ten nie miał problemu z pokonaniem bramkarza Parmy.

Niestety w 44 minucie Parma zdobyła gola kontaktowego. Po wyrzucie z autu jeden z zawodników Parmy idealnie dośrodkował na głowę Parolo, a ten strzałem w długi słupek zdobył bramkę.

W 77 micuie Lorenzo Insigne ustalił wynik na 3:1. Piłkarz dostał prostopadłe podanie od Gorana Pandeva i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Mocnym strzałem po ziemi w krótki róg przypieczętował sowjego pierwszego gola w Serie A w tym sezonie.

Napoli miało więcej szans na strzelenie bramek, ale sądzę, że taki wynik, jakim zakończyło się dzisiejsze spotkanie sytyswakcjonuje każdego kibica Azzurich. Zdecydowanie bohaterem dzisiejszego spotkania był Macedończyk Goran Pandev, który zdobył bramkę i miał dwie asysty. Napoli, obok Juventusu i Lazio wciąż ma maksymalną ilość punktów, jaką mogło zdobyć i zajmuje drugie miejsce w tabeli z powodu słabszego bilansu bramkowego od Juventusu i lepszego od Lazio.