Plusy i minusy meczu z Nice

Podziel się tym artykułem

http://napoli24h.pl/images/napsamp3big.png

Mecz z OGC Nice był pierwszym poważnym testem dla SSC Napoli przed sezonem. Niestety nie było to najpiękniejsze widowisko pod względem piłkarskim. Postanowiłem wybrać plusy i minusy tego spotkania.

+ Postawa Gabriela - Mimo, że Brazylijczyk puścił pierwszego gola po własnym błędzie, to nie załamał się, a zmotywował. Potem rzucał się do każdej piłki, która wpadała w szesnastkę i piąstkował po rzutach rożnych. Przy drugiej bramce nie miał większych szans na udaną interwencję.

+ Przerzuty za linię obrony - Taktyka Maurizio Sarriego ma się dobrze. Zawodnicy, a głównie Mirko Valdifiori i Lorenzo Insigne wykonywali jego założenia taktyczne. Przerzucali piłkę za linię obrony, do której doskakiwali napastnicy. W drugiej piłowie mogła paść bardzo ładna bramka Gabbiadiniego właśnie po takim zagraniu.

+ Gra debiutantów - Mecz z Niceą był dla Elseida Hysaja oraz Vlada Chirichesa debiutem. Obaj piłakrze grali przez całą drugą połowę i spisywali się nienagannie. Trzeci gol gospodarzy nie był winą żadnego z nich, a obaj radzili sobie dobrze w defensywie. Trochę gorzej wyglądało to z przodu, ale to w końcu obrońcy.

- Brutalność - Azzurri grali bardzo ostro już od samego początku meczu. Rozumiem chęć pokazania tego co najlepsze, ale to tylko mecz towarzyski i niepotrzebne faule, a tym bardziej awantury nie powinny mieć we wczorajszym spotkaniu miejsca.

- Defensywa - Od pierwszych minut na boisku mogliśmy oglądać starą gwardię w obronie Neapolitańczyków, do tego osłabioną na środku kontuzją Albiola. Nie wyszło to na dobre wyniokowi meczu, który pokazał aż trzy stracone gole przez Napoli. Sarri w tym aspekcie musi jeszcze wiele popracować z piłkarzami. Konieczny wydaje się równeiż zakup kolejnego stopera.

- Wynik - Oczywiście wynik nie może cieszyć. I moimo, że to tylko mecz towarzyski i nie odzwierciedla on w pełni umięjętności piłkarzy, to stracone trzy bramki bardzo źle się prezentują. Zarówno obrońcy, jak i bramkarze mogli zrobić więcej. Z drugiej strony niezły atak, ale za słaby, aby "zretuszować" błędy w obronie. Do tego czerwona kartka, która właściwie przekreśliła szanse na korzystny rezultat. Teraz Azzurri muszą pracować, aby wyelimonować błędy. Rezultat tej pracy zobaczymy już w sobotę na Estadio do Dragao.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!