Sprzedaż Gokhana Inler to dopiero początek. Azzurri chcą przynajmniej w części zmniejszyć ujemny bilans transferowy tego okienka, który dobecnie sięga ok. 25 mln euro. Na wylocie z zespołu jest kilku graczy, którzy byli ważną częścią zespołu Beniteza.
Sprzedaż Gokhana Inler to dopiero początek. Azzurri chcą przynajmniej w części zmniejszyć ujemny bilans transferowy tego okienka, który dobecnie sięga ok. 25 mln euro. Na wylocie z zespołu jest kilku graczy, którzy byli ważną częścią zespołu Beniteza.
Na jutrzejszy mecz z Sassuolo powołania nie dostali Mariano Andújar, Juan Zúńga, Jonathan De Guzmán oraz Edu Vargas. Wszyscy prawdopodobnie wkrótce odejdą z Neapolu.
Argentyński bramkarz prawdopodobnie wróci do ojczyzny. Jego celem ma być Estudiantes La Plata, w którym odnosił największe sukcesy. Natomiast inny goalkeeper, Rafael może zostać na Stadio San Paolo. Brazylijczykiem nie interesuje się dużo klubów, przez co jego transfer może poczekać do zimy.
Największy problem pojawia się w przypadku Juana Camilo Zúńigi. Kolumbijczyk, którym interesuje się m. in. Sampdoria, ma ogromne zarobki, co na pewno utrudni jego odejście z Napoli.
Najbliżej transferu wydają się De Guzmán i Vargas. Jonathan jest o krok od angielskiego Sunderlandu. Azzurri dogadali się z "Czarnymi Kotami", ale nadal brakuje zgody na transfer Holendra. Edu z kolei miałby przenieść się do Niemiec. Jego przyszłym klubem ma być Hoffenheim, który podobno zaoferował aż 9 mln euro.
Gandak
Jeśli transakcja z Vargasem dojdzie do skutku, będzie to piąty największy transfer z Napoli w historii. Jednocześnie jest czwartym największym transferem do zespołu.