Maurizio Sarri wypowiedział się po przegranym meczu z Sassuolo. Trener Napoli podkreśla, że Azzurri grali lepiej, gdy starali się utrudnić grę przeciwnikom, niż gdy przejęli inicjatywę. Wtedy właśnie stracili decydującego gola, którego nie udało się im odrobić.

- W miarę upływu czasu było widać, że Sassuolo jest lepsze kondycyjnie. Ponadto pokazaliśmy spadki intensywności, gdy kontrolowaliśmy mecz. Jest to rzecz, nad którą na pewno musimy pracować. Decydującego gola straciliśmy właśnie, gdy kontrolowaliśmy mecz i dążyliśmy do zwycięstwa. - powiedział.

- Gonzalo Higuaín wrócił do nas bardzo późno po Copa America, więc to niewyobrażalne, aby grał przez cały mecz. Myślę, że kalendarz reprezentacyjny wymaga zmiany, ponieważ traci się zawodników na tygodnie. Mamy sześciu ważnych napastników, którzy nie mają najlepszej kondycji, jak Higuain i Manolo Gabbiadini. To naturalne, że trzeba nimi trochę rotować. - dodał.

- Dwa gole były w takiej samej podstawowej sytaucji. Piłka poszybowała nad zawodnikiem i została wstrzeloa do bramki. Byłem bardzo zaniepokojony tak dużą ilością miejsce w ataku dla Sassuolo, ponieważ jest to kwestia, którą staramy się tego lata poprawić.

Trener Azzurrich odniósł się też do rynku transferowego, który zbliża się ku końcowi.

- Nic mnie to nie obchodzi. Skupiam się na na zawodnikach, których mam. Skupiam się na tym, żeby nie popełniali tych samych błędów. Rynek transferowy jest dla ludzi, którzy nie chcą mówić o piłce nożnej. To coś, w czym źli trenerzy szukają schronienia. - zakończył.