Azzurri niczym FC Barcelona

Podziel się tym artykułem

http://www.picshot.pl/pfiles/70478/napoli-cagliari-big.png

Napoli gra w tym sezonie bardzo ładną dla oka piłkę. Siłą drużyny prowadzonej przez Sarriego jest dominacja na boisku. Świadczy o tym to, że w większości spotkań w obecnym sezonie, Napoli w statystykach pomeczowych miało znacznie większe posiadanie piłki. Włoskie media twierdzą, że Azzurri przypominają stylem gry Barcelonę jeszcze za czasów Guardioli. W jednej z gazet padło nawet określenie Neapolitańska tiki taka, brzmi ono całkiem fajnie.

Patrząc na statystyki trzeba przyznać to, że Włoska prasa trochę racji ma. Trzy mecze z największym posiadaniem piłki w sezonie 2015-2016 w Serie A:

1. Napoli w spotkaniu przeciwko Carpi (aż 76,23%)

2. Napoli spotkaniu przeciwko Frosinone (75,09%)

3. Napoli w spotkaniu przeciwko Palermo (75,08%)

Oprócz tego nasz środkowy pomocnik, Jorginho jest jedynym graczem w Europie, który notuje w tym sezonie ponad 100 podań na mecz (dokładnie 100,2)

Kibice Napoli oglądając poczynania swojego klubu w tym sezonie chyba nie mogą narzekać na brak emocji. Choć zespół moim zdaniem mógłby trochę popracować nad celnością.

Komentarzy: 4
Gandak
Gandak

Już na początku sezonu porównywałem nas do Barcelony 2010/11. Cieszę się, że włoska prasa też to zauważyła ;)

makxxu
makxxu

Jako kibic Barcelony od 2008 (ten Ronaldihno :p !) fajnie się czyta takie porównania :) Jak najbardziej słuszne jest tu określenie tiki-taka bo np w meczu z Palermo czy Carpi, gdzie chłopaki mieli dużo więcej "miejsca" niż z Violą czy Villarealem, przyjemnie dla oka klepali piłkę w różnych szykach i niespodziewanych niejednokrotnie schematach.

OZS1
OZS1

Ja tutaj troche pomarudzę mimo że jestem wielki fanem Napoli a za Barcą po prostu nie przepadam to porównywanie tych dwóch ekip nie ma żadnego sensu gdyż Barcelona to dominator światowego futbolu z każdym kim gra jest faworytem kręci kosmiczne wyniki czasem dwucyfrowe i ma cyborgów futbolu.Co do tak wielkiego posiadania piłki w meczu z Carpi czy Frosinone no cóż jesteśmy wiceliderem Serie A więc w meczach z tak słabymi rywalami wymaga się takich wyników od Nas...!!!...:))

Gandak
Gandak

No nie wiem Wojtek :P Niektóre kluby wolą grać z kontry, szybkie akcje i choć ze słabymi klubami mają wysokie posiadanie, to nie aż tak wysokie. My lubimy dominować, grać podaniami. Na prawdę przypominamy mi tamtą Barcę. A co do bycia faworytem to przychodzi to markę buduje się latami. Jestem jednak pewien, że jeśli gralibyśmy tak jak na początku sezonu (mniej więcej od Lazio 5:0, czy nawet Brugge 5:0) to moglibyśmy ograć każdego!