Jak wiadomo mimo, że mercato zaczyna wychodzić na ostatnią prostą Napoli poszukuje nadal wzmocnień. Priorytetem działań transferowych Azzurrich jest ściągnięcie piłkarza, który mógłby podnieść rywalizację na bokach defensywy.

Według doniesień Gianluci di Marzio najnowszym faworytem do przyjścia pod Wezuwiusz jest Matteo Darmian. Włoch po zmianie szkoleniowca miałby zostać odsunięty na boczny tor w Manchesterze United. Potwierdza to brak 26-latka w 18-stce piłkarzy zgłoszonych do spotkania w pierwszej kolejce Premier League przeciwko Bournemouth. Więc pojawia się szansa na wyciągnięcie bocznego obrońcy z Old Trafford za rozsądne pieniądze. Jednak negocjacje są na ten moment w bardzo wczesnej fazie, Napoli stara się uzyskać informację o dostępność piłkarza. Rok temu piłkarz zmienił Byki na Czerwone Diabły za 18 mln euro. A przez rok występów wychowanek AC Milanu w Anglii wystąpił w 39 meczach zdobyając 1 bramkę i zaliczając 1 asystę.

Nieznacznie bardziej zaawansowane są rozmowy w sprawie zakontraktowania Martina Caceresa. Odbyło się już spotkanie z Danielem Fonsecą - agentem urugwajskiego defensora. Azzurri przed rozpoczęciem poważnych negocjacji chcieli, aby Martin przeszedł testy medyczne, w celu sprawdzenia czy zawodnik, który ostatni sezon zakończył kontuzją, a obecnie jest bez klubu będzie w stanie normalnie trenować z zespołem. Jednak ostatecznie odłożono te plany do czasu odnalezienia kompromisu co do kontraktu 29-latka. Caceres jest bardzo wszechstronnym piłkarzem. Może grać na każdej pozycji w defensywie. Urugwajczyk trafił do Turynu w 2012 roku. Rozegrał od tamtej pory 110 spotkań (7 bramek i 6 asyst). Natomiast w poprzednim sezonie wystąpił w zaledwie 7 meczach, 6 razy występując jako środkowy obrońca, a 1 prezentował się jako boczny defensor. W swojej bogatej w kluby karierze Martin zakładał koszulki m.in. Barcelony, Sevilli i Juventusu.

Którego zawodnika chętniej widzielibyście na Stadio San Paolo?