Dynamo 1:2 Napoli; Udany powrót do LM!

Podziel się tym artykułem

skladyniebbig.png

W inauguracyjnym meczu Ligi Mistrzów 2016/2017 SSC Napoli pokonało w Kijowie stołeczne Dynamo 2:1! Oba gole dla Neapolitańczyków zdobył Polak, Arkadiusz Milik. W drugim meczu Benfiki z Besiktasem w Lizbonie padł remis 1:1.

Na początku meczu Azzurri byli cieniem samego siebie. Wolne rozgrywanie akcji przeplatali głupimi stratami piłki. Bodźcem, który zadziałał na Neapolitańczyków był gol, zdobyty przez rywali. Yarmolenko zagrał do Tsyganova w pole karne, a ten oddał piłkę Garmashowi. Pomocnik zagarnął piłkę strzelając w dolny róg bramki Reiny, który nie mógł nic zrobić i wpuścił bramkę.

To pobudziło Napoli i choć na początku nadal niemrawo, ale zaczęli zoraz mocniej naciskać w kierunku bramki rywali. Opłaciło się to, bo w 36. minucie było już 1:1. Faouzi Ghoulam fantastycznie dośrodkował w szesnastkę rywali prosto na główkę Arkadiusza Milika. Polak wyciągnął się do góry i wpakował piłkę do siatki rywali. Mieliśmy remis.

W pierwszej odłonie widowiska Neapolitańczyków stać było jeszcze na jeden mocny cios. Marek Hamsik wykonał genialny przerzut do Jose Callejona na prawe skrzydło. Hiszpan dograł piłkę w pole karne, gdzie akcję zamykał Dries Mertens. Footbolówkę wybił jednak obrańca rywali, ale w dobrym meijscu znalazł się Milik, który po raz kolejny pokonał Shovkovsky\'ego. Gol do szatni na pewno podbudował morlae piłkarzy.

Od pierwszych minut drugiej odsłony widowiska, to Azzurri prowadzili grę. Około kwadransu po wznowieniu gry Dries Mertens miał dwie dobre sytuacje. Najpierw jego strzał został zablokowany, a następnie uderzenie, po zejściu ze skrzydła na prawą nogę, zakończyło się jedynie obiciem słupka bramki rywali.

W 68. minucie fatalnie zachował się Sydorcuk. Pomocnik gospodarzy symulował faul w polu karnym Napoli, za co otrzymał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Wydawałoby się, że Azzurri będą naciskać na, grające w dziesięciu, Dynamo. Było jednak inaczej. Neapolitańczycy dali zepchnąć się na własną połowę, co sprokurowało kilka rzutów rożnych dla Ukraińców. Na szczęście kończyły się one fiaskiem.

W końcówce widać było, że Azzurri starali się już tylko donieść wynik, ponieważ nie kwapili się, aby zaatakować na bramkę Dynama. Kolejny mecz to teoretyczne starcie na szycie. 28. września pod Wezuwiusz przyjedzie Benfica, która była losowana z peirwszego koszyka.

Komentarzy: 4
johnsmys
johnsmys

Prowadzimy w grupie. Besiktas w końcówce strzelił na 1:1

Mako
Mako

Milik zaczyna się powoli spłacać!

MonsunPL
MonsunPL

Milik zaczyna być godnym następcą Higuaina

Petrus
Petrus

Lepiej niz myslalem aczkolwiek gra nie powalala. Zrobilismy 200% tym wynikiem.